Nowe wyzwanie przed Laurą Dahlmeier

fot.: et.wikipedia.org/wiki/Laura_Dahlmeier

Laura Dahlmeier po sezonie 2018/2019 zakończyła karierę biathlonistki, ale nie oznacza to, że na dobre rozstała się ze sportem. 26-latka realizuje się teraz w biegach wysokogórskich, które od wielu lat są jej pasją. Dobre wyniki Niemki sprawiły, że znalazła się ona w kadrze na mistrzostwa świata, które odbędą się w Argentynie.

Trzy medale olimpijskie, siedem tytułów mistrzyni świata, duża Kryształowa Kula i wiele innych sukcesów - to dorobek Laury Dahlmeier w biathlonie. Niemka osiągnęła w tej dyscyplinie sportu właściwie wszystko i postanowiła, że miniony sezon był jej ostatnim, kończąc swoją karierę mając zaledwie 25 lat.

Dahlmeier długo nie zastanawiała się jednak nad swoją przyszłością. Niemka szybko znalazła zajęcie i zaczęła startować w biegach wysokogórskich, które są jej prawdziwą pasją. W tym roku była biathlonistka wzięła udział w dwóch prestiżowych imprezach biegowych. W Karwendelmarsch ustanowiła rekord wśród kobiet, a następnie triumfowała w zawodach Zugspitz Ultratrail - Basetrail XL.

Dobre wyniki zawodniczki sprawiły, że Dahlmeier dostała powołanie do kadry narodowej na mistrzostwa świata w biegach wysokogórskich. O medal powalczy w listopadzie w Argentynie, a konkretnie w Villa da Angostina. - Jestem wdzięczna za nominację i obiecuję, że będę trenowała, żeby być tak szybką jak to tylko możliwe. Bardzo się cieszę, że będę mogła doświadczyć nowego sportu i wystartuję w mistrzostwach świata - napisała Niemka na Instagramie.

Źródło: Instagram