Światowe media obiegła dzisiaj informacja jakoby Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) szykowała dla kibiców nową konkurencje w narciarstwie klasycznym. Na wzór kombinacji norweskiej w jednych zawodach mieliby się spotkać... skoczkowie i biegacze narciarscy.
?php>Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) od kilku lat głowi się nad tym, jak uatrakcyjnić zawody pod jej egidą. Były już plany organizowania konkursów na stadionach piłkarskich czy w specjalnie zbudowanych halach. Przyszła pora na kolejny pomysł działaczy. Otóż skoczkowie narciarscy i biegacze mieliby stworzyć drużyny np.: Kamil Stoch (skoki), Justyna Kowalczyk (biegi), Kinga Rajda (skoki) i Maciej Staręga (biegi). Konkurencja miałaby się odbywać na wzór reguł z kombinacji norweskiej. Zawodnicy tej dyscypliny startują najpierw na skoczni narciarskiej i później ich rezultaty są przeliczane na różnice czasowe przy starcie biegu do kombinacji.
?php>Dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich - Walter Hofer nie ukrywa, że poczynił już pewne kroki w związku z tym pomysłem - Nie mogę mówić zbyt wiele, ale jestem już po rozmowach z przedstawicielami biegów narciarskich. Na razie nie ma jednak konkretnych planów - komentuje Hofer - To może być ciekawe doświadczenie - dodaje.
?php>Według norweskich mediów, którzy wyraźnie zainteresowali się pomysłem, zwiększyłyby takie zawody zainteresowanie tymi dyscyplinami z powodu specjalistów startujących w danych konkursach, a nie jak w przypadku kombinacji norweskiej kiedy to zawodnik musi potrafić skakać i biegać na nartach.
?php>Co Państwo sądzą o takim pomyśle FIS? Czekamy na opinie.
?php>Źródło: eurosport.onet.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz