Norwegowie chcą Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku

Logo Igrzysk Olimpijskich

Jak nie Oslo to... Telemark. Mieszkańcy tego regionu chcą zorganizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2026 roku. Na zgłoszenie swojej kandydatury mają czas do końca marca przyszłego roku.

Na łamach norweskiego dziennika Aftenposten grupa działaczy z regionu Telemark wyraziła chęć zorganizowania Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2026 roku. Największym plusem kandydatury ma być powrót narciarstwa do korzeni. Tam bowiem narodził się pierwotny sposób poruszania się na nartach nazwany właśnie telemarkiem. -  Telemark ma dumne dziedzictwo kulturowe, tradycję narciarską i jest sławną nazwą w historii. Chcemy przywrócić Igrzyska Olimpijskie do korzeni. Będziemy skupiać się na zrównoważonym rozwoju w odniesieniu do celów klimatycznych ONZ i nowych technologii, nie naruszając środowiska - powiedział prezes rady sportowej w Nottoden Jonny Pettersen.

Rywalizacje miałyby się odbywać w znanej kibicom skoków miejscowości Nottoden oraz w Rjukan. Wcześniej o igrzyska starać chciało się Oslo, jednak nie otrzymało gwarancji rządowych. W Telemarku chcą najpierw zorganizować referendum, które wskaże wolę ludu. - Jesteśmy całkowicie uzależnieni od finansowania ze środków publicznych, ale mamy też nadzieję, że przybędą prywatni inwestorzy. Nie liczyliśmy dokładnie kosztów, ale może to być w granicach tego, co planowano w Oslo - 22 mld euro - mówił Pettersen.

Źródło: Aftenposten/Nrk.no