Niemieccy sportowcy wyróżnieni nagrodą "Złotych nart"

Niemieccy sportowcy zostali nagrodzeni za swoje osiągnięcia sportowe w sezonie 2017/2018 przez Niemiecki Związek Narciarski. Biegacze, biathloniści, skoczkowie i nie tylko otrzymali "Złote Narty" za najlepsze rezultaty w swoich dyscyplinach.

Po każdym sezonie startowym Niemiecki Związek Narciarski podsumowuje rezultaty niemieckich sportowców zimowych. W tym roku brane były pod uwagę przede wszystkim wyniki osiągane podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu, ale także starty w Pucharze Świata 2017/2018. W każdej dyscyplinie narciarskiej przyznane były "Złote Narty" dla zawodników wyróżniających się.

W biathlonie wśród kobiet "Złote Narty" zostały przyznane Laurze Dahlmeier. Niemka otrzymała te najważniejsze dla sportowców zimowych z Niemiec wyróżnienie głównie dzięki rezultatom osiąganym podczas igrzysk. 25-latka zdobyła dwa złote i jeden brązowy medal w Korei. W Pucharze Świata dołączyła siedem indywidualnych podiów, w tym dwa zwycięstwa i uplasowała się na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej. U panów został nagrodzony Arnd Peiffer, który ma w dorobku mistrzostwo olimpijskie z igrzysk w Pjongczangu.

"Złote Narty" w skokach narciarskich trafiły do Andreasa Wellingera oraz Kathariny Althaus. 23-letni skoczek podczas zmagań w Korei zdobył aż trzy medale. Indywidualnie został mistrzem oraz wicemistrzem olimpijskim. Z drużyną wywalczył srebro. W Pucharze Świata stał sześciokrotnie na podium, a w Turnieju Czterech Skoczni został sklasyfikowany tylko za Kamilem Stochem. Althaus to z kolei srebrna medalistka igrzysk olimpijskich. W Pucharze Świata tylko trzy razy nie stanęła na podium zawodów, kiedy brała w nich udział. W klasyfikacji generalnej była druga.

Niemiecki Związek Narciarski w biegach wyróżnienia przyznał dla Sandry Ringwald oraz Thomasa Binga. Zawodnicy co prawda nie stanęli ani razu na podiach zawodów, czy to Pucharu Świata, czy to igrzysk, lecz byli najlepsi w swoim kraju. Na igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu najlepszym miejscem Ringwald w konkurencji indywidualnej było 15. miejsce w sprincie stylem klasycznym. W Pucharze Świata zajęła osiemnaste miejsce w klasyfikacji generalnej. Bardzo dobrze radziła sobie w startach sprinterskich, w których dwukrotnie dochodziła do finału (najlepsze czwarte miejsce). Najskuteczniejszym startem Binga w Korei, nie licząc konkurencji drużynowych, była trzydziestka klasykiem, w której uplasował się na jedenastej lokacie. W klasyfikacji generalnej PŚ zajął 38. miejsce, dwukrotnie meldując się w czołowej dziesiątce pojedynczych zawodów.

Niemieckim kombinatorem norweskim, wyróżnionym nagrodą "Złotych Nart", został Eric Frenzel. W poprzednim sezonie został dwukrotnym mistrzem olimpijskim podczas igrzysk - indywidualnie na normalnej skoczni oraz drużynowo. Na dużej zdobył brąz. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął ósme miejsce, trzykrotnie plasując na podium (dwa razy wygrywając). W tym zestawieniu lepsi byli od niego dwaj inni niemieccy kombinatorzy, Riessle oraz Rydzek, jednak w najważniejszym momencie sezonu,na igrzyskach, to on osiągał najlepsze wyniki.

W narciarstwie alpejskim nagrodę zdobyli Viktoria Rebensburg i Thomas Dressen. 29-latka była blisko medalu olimpijskiego. W Korei zajęła czwarte miejsce w gigancie. W supergigancie oraz zjeździe również notowała wyniki w pierwszej dziesiątce. W generalce Pucharu Świata 2017/2018 zajęła najlepsze w swojej karierze trzecie miejsce. Osiem razem stawała na podium, w tym trzy razy odniosła zwycięstwo. Rebensburg wygrała także klasyfikację startów w gigancie. Dressen z kolei, podobnie jak jego koleżanka z reprezentacji, również niewiele stracił do krążka olimpijskiego, gdyż był piąty w zjeździe. W dziesiątce zameldował się także w superkombinacji. Został sklasyfikowany na ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej za poprzednim sezon. Czterokrotnie zameldował się na podium, dwa razy na jego najwyższym stopniu. Zajął trzecie miejsce w klasyfikacji startów w zjeździe.

źródło: deutscherskiverband.de/informacja własna