Zamknij

[NASZ WYWIAD] Jessica Diggins: Chciałabym zainspirować młodych sportowców do większej aktywności

21:57, 29.12.2017 Daniel Topczewski
Skomentuj

fot: wikipedia

Jessica Diggins to postać, którą kibice znają doskonale. 26-letnia Amerykanka od kilku lat na dobre zadomowiła się w światowej czołówce biegów narciarskich i nie zamierza jej zbyt szybko opuścić. Pomimo natłoku zajęć przed jutrzejszą inauguracją Tour de Ski, biegaczka znalazła czas, aby udzielić nam odpowiedzi na kilka pytań.

Daniel Topczewski: W tym sezonie regularnie kończysz biegi w czołowej dziesiątce. W technice klasycznej także wyglądasz bardzo dobrze. Czy to oznacza, że w Tour de Ski będziesz w stanie powalczyć o podium?

Jessica Diggins: Bardzo długo pracowałam nad poprawieniem swojej techniki klasycznej i jestem naprawdę podekscytowana tym, że w tym roku biegam równie dobrze zarówno klasykiem, jak i łyżwą. Na pewno jestem gotowa na to, aby walczyć o jak najwyższą pozycję w klasyfikacji generalnej Tour de Ski.

D.T: Z którym występem na igrzyskach olimpijskich wiążesz największe nadzieje na medal? Myślisz, że wasza drużyna może wywalczyć medal w sztafecie?

Jessica Diggins: Jestem bardzo podekscytowana samym startem na igrzyskach olimpijskich, ale najbardziej czekam właśnie na konkurencje drużynowe, czyli sztafetę i sprint drużynowy. Dla mnie rywalizacja zespołowa jest o wiele bardziej ekscytująca, bo walczę nie tylko o swój sukces, ale także o coś wielkiego dla drużyny i kraju.

D.T: Wspomniałaś o igrzyskach. Czy czujesz presję ze strony kibiców, mediów jeśli chodzi o występ na tej imprezie?

Jessica Diggins: Nie odczuwam presji ze strony fanów. Wręcz przeciwnie! Dostaję wiele wsparcia i ciepłych słów ze strony moich przyjaciół, rodziny i fanów narciarstwa. Wiem, że moje rodzinne miasto i cała społeczność narciarska będzie ze mnie dumna bez względu na to, jakie wyniki osiągnę w Pjongczang. Oni doskonale wiedzą, jak ciężko trenowałam przez te wszystkie lata.

D.T: Na mistrzostwach świata w Lahti zdobyłaś dwa medale. Wcześniej wywalczyłaś złoto w Val di Fiemme. Które z tych medali były dla Ciebie cenniejsze?

Jessica Diggins: Myślę, że wszystkie medale, które zdobyłam do tej pory na mistrzostwach świata są na swój sposób wyjątkowe, ale z każdym wiąże się inna historia. Byłam naprawdę dumna ze złotego medalu, który wywalczyłam w Val di Fiemme w 2013 roku, bo wtedy po raz pierwszy poczułam, że jesteśmy gotowe na to, aby być najlepsze na świecie. To było dla mnie wspaniałe doświadczenie. Medal w Lahti w sprincie drużynowym był równie fantastycznym przeżyciem!

D.T: Czy sukcesy zmieniły postrzeganie narciarstwa biegowego w USA? Czujesz, że coś drgnęło w Twoim kraju?

Jessica Diggins: Narciarstwo biegowe w Stanach zyskało dużą popularność w ciągu ostatnich kilku lat i dlatego fajnie jest widzieć, że coś idzie w dobrym kierunku. Wiele osób próbuje swoich sił w bieganiu na nartach lub staje się kibicami biegów narciarskich! Chciałabym, aby to zostało wykorzystane. Ciężko pracujemy na to, aby Puchar Świata zawitał do USA i mam nadzieję, że wreszcie nam się to uda.

D.T: Jesteś aktywna w mediach społecznościowych. Można śmiało stwierdzić, że kontakt z kibicami jest dla Ciebie bardzo ważny.

Jessica Diggins: Tak, to prawda. Jestem aktywna w mediach społecznościowych, ponieważ uważam, że ważne jest, aby rozwijać nasz sport i pokazywać młodszym sportowcom "od kuchni" jak wyglądają starty w Pucharze Świata. Mam nadzieję, że uda mi się zainspirować młodych sportowców do większej aktywności. Bardzo bym tego chciała.

D.T: W swojej karierze startowałaś w wielu biegach, ale chciałbym Cię zapytać o wrażenia ze Szklarskiej Poręby. Jak wspominasz występ w Polsce?

Jessica Diggins: Uważam, że fajnie byłoby wrócić do Polski i zorganizować tutaj kolejne zawody Pucharu Świata! Pamiętam, że mieliście dobre trasy z ciężkimi podbiegami i ciekawą pętle sprinterską.

D.T: Dziękuję bardzo za rozmowę.

Jessica Diggins: Dziękuję!

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%