fot. M.Król.?php>
Do igrzysk olimpijskich pozostało mniej, niż trzy tygodnie. Pojawiają się wstępne deklaracje co do startów danych zawodników z różnych krajów, na jakich dystansach będziemy oglądać ich zmagania podczas imprezy czterolecia. Gdzie zobaczymy Justynę Kowalczyk?
?php>Dla najlepszej polskiej biegaczki narciarskiej głównym celem będzie sprint oraz bieg na 30 km - oba stylem klasycznym. Co do pierwszego dystansu, wydaje się, że za dobrym wynikiem może przemawiać trudność trasy w Pjongczangu oraz mała ilość zakrętów. Można również stwierdzić, że wytrzymałość Polki, która zajęła 8. miejsce w biegu na 10 km Planicy, rośnie, a jak sama przyznaje, im dłużej będzie trwał bieg, tym dla niej lepiej. Jednak najprawdopodobniej wystartuje już podczas pierwszego pierwszego dnia zmagań biegaczek narciarskich, czyli w skiathlonie. Ten start będzie ważny dla biegaczki z Kasiny Wielkiej od strony psychicznej- Najpewniej wystartuję w duathlonie, aby nerwy troszeczkę opuściły w pierwszym starcie na igrzyskach. Zobaczymy, co to będzie. - puentuje wypowiedź Justyna Kowalczyk.
?php>Kowalczyk ujrzymy również w rywalizacjach drużynowych. Na pewno Polka wspomoże swoje rodaczki podczas sztafety 4x5 km. Najprawdopodobniej zobaczmy ją także w sztafecie sprinterskiej, gdzie wraz z Sylwią Jaśkowiec zdobyły brązowy medal podczas mistrzostw świata w Falun. Jaśkowiec nie jest tą zawodniczką, którą była 3 lata, głównie przez przewlekłe kontuzje, choć mówi, że forma idzie w górę. - Idzie to do przodu, ale jak wysoko uda mi się poprawić moją dyspozycję biegową, to dowiemy się w przeciągu kolejnych tygodni. - ocenia swoją dyspozycję 14. zawodniczka biegu na 10 km techniką dowolną w Falun.
?php>Źródło: sport.tvp.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz