?php>
Niemcy w składzie: Katharina Althaus, Markus Eisenbichler, Juliane Seyfarth i Karl Geiger zostali mistrzami świata w rywalizacji drużyn mieszanych. Drugie miejsce zajęła reprezentacja Austrii, a podium uzupełniła Norwegia. Biało-czerwoni ukończyli rywalizację na szóstej lokacie.
?php>Po pierwszej serii konkursu drużyn mieszanych na mistrzostwach świata w Seefeld reprezentacje Niemiec oraz Austrii wyraźnie odskoczyły reszcie stawki. Na sensacyjnym trzecim miejscu klasyfikowana była polska drużyna. Dawid Kubacki w pierwszej części zawodów ustanowił rekord skoczni - 112 m. W drugiej serii to niemieccy zawodnicy byli lepsi od austriackich i to oni sięgnęli po tytuł mistrza świata, tym samym broniąc zwycięstwa w mistrzostwach w Lahti. Eva Pinkelnig, Philipp Aschenwald, Daniela Iraschko-Stolz i Stefan Kraft zostali srebrnymi medalistami (strata 22,3 pkt). O brąz rywalizacja toczyła się do ostatnich skoków. Ostatecznie krążek ten wywalczyli Norwegowie w składzie: Anna Stroem, Robert Johansson, Maren Lundby i Andreas Stjernen (+73,8 pkt).?php>
?php>
Tuż za podium została sklasyfikowana reprezentacja Słowenii. Skaczącemu jako ostatni Peterowi Prevcowi udało się wyprzedzić Ryoyu Kobayashiego, który poprawił rekord normalnej skcoczni Dawid Kubackiego - 113 m. Piąta Japonia straciła do słoweńskiej drużyny 2,2 pkt. Bardzo dobrze spisali się Polacy: Kinga Rajda, Dawid Kubacki, Kamila Karpiel oraz Kamil Stoch. Biało-czerwoni ostatecznie zajęli szóste miejsce w historycznym starcie w konkursie drużyn mieszanych. W finałowej serii uczestniczyli także Rosjanie i Włosi.?php>
?php>
Wyniki zawodów?php>
?php>
Źródło: informacja własna?php>
?php>
Mistrzostwa Świata w Seefeld: Program, wyniki, listy startowe?php>
Program zawodów wg dyscyplin: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie?php>
Składy ekip: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie?php>
Wywiad z Apoloniuszem Tajnerem przed mistrzostwami świata?php>
Wszystkie nasze teksty, relacje, wywiady, wyniki i wypowiedzi znajdziecie TUTAJ.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz