Zamknij

MŚ w Seefeld: Szwedki wygrywają sztafetę kobiet, Polki na 13. miejscu

14:01, 28.02.2019 Adrian Gerula Aktualizacja: 14:12, 28.02.2019
Skomentuj

Reprezentantki Szwecji, biegnące w składzie Ebba Andersson, Frida Karlsson, Charlotte Kalla i Stina Nilsson okazały się najlepsze w biegu sztafetowym kobiet podczas Mistrzostw Świata w Seefeld odbywającym się na dystansie 4x5 kilometrów. Na podium stanęły również biegaczki z Norwegii i Rosji. Polska sztafeta, czyli Monika Skinder, Justyna Kowalczyk, Izabela Marcisz i Urszula Łętocha, uplasowała się na 13. pozycji.

Piąty z rzędu tytuł Norweżek dowodzonych przez Therese Johaug - czy utarcie im nosa przez będące w świetnej formie Szwedki, które nie zdawały się mieć słabych punktów? Wydawało się, że na dwie wyżej wymienione drużyny ze Skandynawii nie będzie dziś mocnych, a o brąz powalczą Rosjanki, Amerykanki, ewentualnie Niemki, które nadspodziewanie dobrze spisały się w biegu na 10 kilometrów techniką klasyczną. Polscy kibice liczyli natomiast na miejsce Biało-Czerwonych w czołowej dziesiątce. Monkę Skinder, Justynę Kowalczyk, Izabelę Marcisz i Urszulę Łętochę  z pewnością było na to stać. W odpowiedniej koncentracji przed startem Polkom nie pomagała jednak dość napięta atmosfera w kadrze biegaczy, o czym szerzej pisaliśmy w poprzednich artykułach.

Niestety, już po pierwszej pętli Monika Skinder straciła kontakt z czołówką i po 2.5 kilometrach traciła do niej ponad 22 sekundy. Zawodniczka z Tomaszowa Lubelskiego ostatecznie zmieniła się z Justyną Kowalczyk jako szesnasta, przedostatnia, ze stratą 2 minut. Na czele, z pewną przewagą nad resztą stawki, znajdowały się trzy sztafety: rosyjska, norweska i szwedzka. Z kolei po słabszym występie Laurien van der Graaff, Szwajcarki mogły zapomnieć o medalu.

Podczas drugiej zmiany do czołówki doszusowały Włoszki i Niemki - za sprawą Lucii Scardoni i Kathariny Hennig. Wynikało to ze stosunkowo wolnego tempa liderek. Drugie okrążenie drugiej zmiany doprowadziło do przetasowania - Norwegia (Ingvild Flugstad Oestberg) i Szwecja (Frida Karlsson) uciekły na 10 sekund, a o 3 miejsce walczyły Rosjanki i Niemki.

Na podbiegu kończącym trzecią zmianę Szwedka Charlotte Kalla oderwała się od Norweżki Astrid Jacobsen. Stina Nilsson wystartowała z 18.8 sekundami przewagi nad Therese Johaug. Trzecie były Rosjanki - tracące już ponad minutę do Norweżek. Niemki biegły tuż za nimi. Polki, dzięki zmianom Kowalczyk i Marcisz, zajmowały jedenastą lokatę, tuż za Czeszkami.

Johaug zaczęła szybko odrabiać straty. Na 2.5 kilometra przed metą traciła już nieco ponad osiem sekund. Norweżka musiała jednak pamiętać, że na finiszu jest zdecydowanie słabsza od rywalki i wiele wskazywało na to, że aby wygrać, musi ją wyprzedzić już na trasie. Na ostatnie metry Skandynawki wbiegły razem - Johaug próbowała atakować na każdym podbiegu, ale Szwedka kontrowała. Nilsson nie wypuściła zwycięstwa z rąk - jak na świetną sprinterkę przystało! Norweżka odpuściła i pozostało jej tylko patrzeć w śnieg smutnym wzrokiem - liczyła na złoto. Trzecie dobiegły Rosjanki. Niemki straciły szansę na medal tuż przed metą, bowiem Laura Gimmler wywróciła się. Polki ukończyły sztafetę jako trzynaste - Urszula Łętocha nie wytrzymała narzuconego przez siebie tempa i na ostatnich metrach uległa Kanadyjce.

PEŁNE WYNIKI 

źródło: inf. własna

MŚ w Seefeld: Program, wyniki, listy startowe

Program zawodów wg dyscyplin: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie

Składy ekip: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie

Wywiad z Apoloniuszem Tajnerem przed mistrzostwami świata

Wszystkie nasze teksty, relacje, wywiady, wyniki i wypowiedzi znajdziecie TUTAJ.

(Adrian Gerula)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%