Zamknij

MŚ w Oestersund: Dmytro Pidruczny wygrywa bieg pościgowy, Grzegorz Guzik na 50. miejscu

17:08, 10.03.2019 Adrian Gerula Aktualizacja: 12:20, 11.03.2019
Skomentuj

Dmytro Pidruczny (fot. Milan Hutera)

Sensacyjnym zwycięstwem Ukraińca Dmytro Pidrucznego zakończył się bieg pościgowy rozgrywany w ramach Mistrzostw Świata w szwedzkim Oestersund. Zwycięzca sprintu, Johannes Thingnes Boe pudłował 5 razy i wywalczył srebrny medal, a brązowy krążek przypadł Francuzowi Quentinowi Fillonowi Mailletowi. Grzegorz Guzik, jedyny startujący dziś Polak, ukończył zawody na 50. miejscu.

Zdecydowanym faworytem dzisiejszego biegu był wspomniany Boe. Norweg przez cały sezon prezentuje wyśmienitą formę biegową, w dodatku startował z przewagą kilkunastu sekund nad najgroźniejszymi, jak się wydawało, rywalami. Po pierwszym, bezbłędnym strzelaniu miał aż 50 sekund przewagi nad Martinem Fourcadem, startującym jako szósty. Ścisła czołówka sprintu - Rosjanin Łoginow, Francuzi Desthieux i Fillon Maillet czy Ukrainiec Pidruczny, pudłowali.

Podczas kolejnych dwóch strzelań Norweg pudłował po razie. Zachowywał jednak bardzo bezpieczną przewagę nad resztą biathlonistów. 50 sekund za nim biegła pięcioosobowa grupka: Pidruczny, Fillon Maillet, inny Francuz Antonin Guigonnat, Norweg Tarjei Boe i Rosjanin Jewgienij Garaniczew. Desthieux pudłował na potęgę - aż 8 razy na 15 strzałów, o jedno pudło za dużo przytrafiło się także Łoginowowi i Fourcade`owi.

Tylko kataklizm mógł odebrać Johannesowi Thingnesowi Boe złoto... i tak się właśnie stało. Norweg spudłował aż trzy razy, z kolei jedynym bezbłędnym biathlonistą z grupy pościgowej był Pidruczny. Ukrainiec miał ponad 15 sekund przewagi nad Boe, kiedy wybiegał ze strzelnicy, i nie dał się dogonić aż do mety, osiągając swój największy skuces w karierze. O trzecie miejsce do ostatnich metrów walczyli Fillon Maillet i Tarjei Boe. Ostatecznie to Francuz zdobył drugi indywidualny brązowy medal podczas tych mistrzostw.

Grzegorz Guzik od początku plasował się w szóstej dziesiątce zawodów. Pudłował sześciokrotnie, a do mety dobiegł jako 51. Po dyskwalifikacji Litwina Strolii awansował o jedno "oczko"

PEŁNE WYNIKI BIEGU POŚCIGOWEGO

źródło - informacja własna 

(Adrian Gerula)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%