Zamknij

MŚ w Lahti: Wypowiedzi Charlotte Kalli i Astrid Uhrenholdt Jacobsen

19:52, 28.02.2017 Daniel Topczewski
Skomentuj

Wtorkowy bieg na 10 kilometrów stylem klasycznym zakończył się zwycięstwem Marit Bjoergen. Na podium stanęły jeszcze Charlotte Kalla i Astrid Uhrenholdt Jacobsen, które jako jedyne zmieściły się w minucie straty do złotej medalistki.

Marit Bjoergen była faworytką wtorkowego biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym i od początku mistrzostw zapowiadała, że celuje właśnie w występ na tym dystansie. Szyki chciała jej pokrzyżować Charlotte Kalla, która podczas zawodów w estońskiej Otepaeae była najbliżej utytułowanej Norweżki. Szwedka w Lahti zajęła drugie miejsce i potwierdziła, że teraz jest także zawodniczką liczącą się w stylu klasycznym. - Cieszę się, że wystartowałam wcześniej niż moje rywalki (Kalla ruszyła z numerem 34. - przyp. red.). Starałam się skupić tylko na swoim biegu, ale jednocześnie kontrolowałam to, jak radzą sobie moje główne rywalki. Zaczęłam bardzo mocno i prawdopodobnie dlatego zapłaciłam za to na drugiej pętli biegowej, ale nadal chciałam walczyć o jak najlepszy wynik - mówiła na konferencji prasowej wicemistrzyni świata.

Zadowolona ze swojego występu była także Astrid Uhrenholdt Jacobsen. Norweżka wywalczyła w Lahti siódmy medal mistrzostw świata (trzeci indywidualny). - Jestem bardzo zadowolona z wyniku, który osiągnęłam. Wydaje mi się, że to największy sukces w mojej dotychczasowej karierze. Tytuł zdobyty w Sapporo był czymś świetnym, ale ten brązowy medal kosztował mnie dużo więcej ciężkiej pracy i wyrzeczeń - tłumaczyła Norweżka.

Z Lahti dla Sportsinwinter.pl

Mateusz Król 

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%