Motywacja kluczem do dobrego przygotowania się. Klaebo: "Było ciężko"

Dla 21-letniego Johannesa Klaebo był to oczywiście najlepszy sezon w karierze. Norweg dominował na arenie międzynarodowej, choć w rywalizacji pucharowej pojawił się dopiero pod koniec sezonu 2015/2016. Tegoroczna rozgrywka przebiegała niebywale. Sam jednak stwierdził, że końcówka była arcytrudna.

Johannes Klaebo w tym sezonie zdobył Puchar świata, mistrzostwo olimpijskie oraz małą kryształową kulę. Praca, którą wykonał, przyniosła oczekiwane rezultaty. Jak jednak mówi, ten okres był bardzo trudny. - Czułem ogromne zmęczenie po igrzyskach. W głowie było naprawdę pusto, musiałem z dnia na dzień od nowa się motywować. Po imprezie czterolecia wygrałem jeszcze sprint w Drammen, choć było naprawdę ciężko. Dodatkowym problem była choroba, która nie poprawiała sytuacji - przyznał. - Jestem szczęśliwy, że to koniec sezonu. Mogłem się odprężyć i wrócić do gry w piłkę nożną - dodał.

Młody Norweg już niedługo rozpocznie przygotowania do nowego sezonu. Uspokaja, że będzie w stu procentach skupiony na wykonaniu jak najefektowniejszej pracy, bo ma wyznaczony cel. - Sukcesy dodały mi dużo motywacji. Zwyciężyć w zawodach to zawsze super uczucie. Celem na przyszły rok są mistrzostwa świata w Seefeld i chcę powalczyć tam o najwyższe cele - zapewnił. Klaebo nie ukrywa, że bardzo cieszy się, że do grupy narodowej dołączył Petter Northug. - Czy to sen być z Petterem w jednym teamie? Taka szansa jest naprawdę bardzo fajna. Będziemy pracować latem i jesienią po to, aby wczesną zimą móc godnie rywalizować - powiedział. Johannes dodał, że Northug był jego wzorem do naśladowania, więc szansa trenowania z doświadczonym Norwegiem może być czymś wielkim, ale też mobilizującym.

Źródło: abcnyhyter.no