Michaela Kirchgasser chce pojeździć jeszcze przez rok

fot. Andrea Miola

Rok 2017 zapewne nie będzie najpopularniejszym rokiem dla zakończenia kariery w przypadku reprezentantów sportów zimowych, również dla przedstawicieli narciarstwa alpejskiego. Starsi zawodnicy zapewne będą chcieli wytrzymać przynajmniej do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang, które odbędą się w 2018 roku, o ile ich zdrowie i forma daje nadzieje na występ. Wciąż o sukcesy może walczyć Michaela Kirchgasser, która zapowiedziała, że będzie chciała jeszcze przez rok kontynuować swoją karierę. 

Michaela Kirchgasser ogłosiła już wcześniej, że Mistrzostwa Świata w narciarstwie alpejskim w Sankt Moritz, które miały miejsce w lutym tego roku są jej ostatnimi mistrzostwami świata, co jest równoznaczne z tym, że raczej nie zobaczymy jej już w sezonie 2018/2019. Austriaczka jest jednak nadal w niezłej formie, w Sankt Moritz zdobyła brązowy medal za kombinację, stała również na najniższym stopniu podium w Pucharze Świata w Crans Montana.

Niestety 32-letnia Austriaczka, ma od jakiegoś czasu problemy z kolanem. Musiała nawet w tym sezonie zrezygnować na chwilę ze startów. Kirchgasser będzie mimo wszystko startować do końca sezonu i pojawi się na zawodach PŚ w Squaw Valley i w finałowych zmaganiach w Aspen, ale po jego zakończeniu zamierza poddać się operacji kolana. W programie "Sport und Talk aus dem Hangar-7" w telewizji "Servus-TV" austriacka alpejka powiedziała, że jej celem jest jest dotarcie do Igrzysk Olimpijskich w 2018 roku. Możliwe jest, że ze względu na problemy zdrowotne Kirchgasser zrezygnuje całkowicie ze slalomu giganta i skupi się wyłącznie na slalomie i kombinacji. W całej swojej dotychczasowej karierze Michaela Kirchgasser odniosła 3 zwycięstwa w Pucharze Świata - jedno w gigancie i dwa w slalomie. Jednak w ostatnim czasie jej sukcesy są związane z kombinacją. Po raz ostatni znalazła się ona w czołowej trójce zawodów PŚ w innej konkurencji niż kombinacja w roku 2013 - były to zawody City Event w slalomie równoległym w Monachium. Kirchgasser trzykrotnie startowała na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, ale na żadnych nie udało jej się wywalczyć medalu. Ma natomiast medale z mistrzostw świata - srebrny za slalom ze Schladming (2013) oraz dwa medale brązowe za kombinację z Beaver Creek (2015) i Sankt Moritz (2017).

W tym sezonie Kirchgasser zajmuje 21. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, 25. w slalomie, 18. w slalomie gigancie. Kombinację ukończyła na 4. miejscu. Na podium stała tylko raz w Crans Montana po kombinacji alpejskie. O ile nie da się wyprzedzić dwóm zawodniczkom w slalomie to w finałach w Aspen będzie mogła wystąpić zarówno w slalomie jak i slalomie gigancie.

Źródło: skionline.ch