Mateusz Haratyk (fot. M. Król)?php>
Trzykrotny uczestnik Mistrzostw Świata Juniorów, biegacz narciarski Mateusz Haratyk, został powołany do Kadry Narodowej A Mężczyzn na sezon zimowy 2019/2020. Oznacza to, że 21-latek miał już okazję trenować z Lukasem Bauerem podczas okresu przygotowawczego. Zapytaliśmy reprezentanta Biało-Czerwonych o odczucia, jakie towarzyszą mu przed nadchodzącym sezonem.
?php>- Jestem bardzo zadowolony z dotychczasowych przygotowań. To ciężka praca, ale i ciekawe, zróżnicowane treningi. Zajęcia nie różnią się za bardzo od tych z poprzednich sezonów - powiedział Haratyk.
?php>Zawodnik zwrócił też uwagę na pozytywne aspekty kooperacji z drużyną Lukasa Bauera startującą w biegach długodystansowych. Do ekipy należą między innymi Rosjanin Ilia Czernousow i zwyciężczyni klasyfikacji generalnej cyklu Visma Ski Classics - Kateřina Smutná.
?php>- Mamy super atmosferę. Współpracujemy z grupą eD Bauer Ski Team, a większa rywalizacja i więcej zawodników oznacza więcej motywacji - dodał biegacz z Jaworzynki.
?php>Mateusz Haratyk zapytany o to, czy ktokolwiek jest w stanie przełamać rosyjsko-norweską dominację w męskich biegach narciarskich w sezonie 2019/20, odpowiedział:
?php>- Myślę, że Francuzi zrobili duży postęp. A Iivo Niskanen będzie na pewno dobrym przeciwnikiem "na klasyku".
?php>O tym, czy słowa Mateusza Haratyka okażą się prorocze, zaczniemy przekonywać się już 29 listopada. Właśnie wtedy odbędzie się inauguracyjny bieg kolejnej edycji Pucharu Świata w biegach narciarskich.
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz