Marit Bjoergen wierzy w swój sukces w Pjongczang. "Każdego dnia marzę o zdobyciu sześciu medali"

fot: Irek Trawka

Marit Bjoergen potwierdza, że chce wystartować w Pjongczang we wszystkich sześciu konkurencjach. Norweżka wierzy, że jest w stanie wywalczyć w Korei Południowej komplet medali.

Igrzyska olimpijskie w Pjongczang będą dla Marit Bjoergen prawdopodobnie ostatnimi w karierze, dlatego Norweżka chce wywalczyć na nich komplet medali i zapisać się w historii światowego sportu. Utytułowana biegaczka w rozmowie z norweskim Dagbladet potwierdziła, że zamierza wystartować we wszystkich sześciu konkurencjach i wierzy, że w każdej z nich może pokusić się o miejsce na podium. - Mój plan jest jasny. Chcę wystartować we wszystkich konkurencjach - mówi Bjoergen. - Organizatorzy ułożyli terminarz startów w bardzo przemyślany sposób i to umożliwi mi start na wszystkich dystansach. Każdego dnia marzę o zdobyciu sześciu medali olimpijskich - dodaje norweska biegaczka.

Bjoergen w rozmowie z rodzimym dziennikiem zdradziła także swoje plany na pierwsze miesiące sezonu 2017/2018. Norweżka po raz kolejny odpuści prestiżowy cykl Tour de Ski, aby w pełni skupić się na przygotowaniach do imprezy czterolecia. - Wiem, na co stać mój organizm i dlatego staram się przygotować szczytową formę na najważniejsze starty sezonu. Początek sezonu będzie intensywny, bo będę startowała we wszystkich zawodach Pucharu Świata. Po Świętach odpuszczę Tour de Ski i skupię się na spokojnych treningach. Do rywalizacji wrócę dopiero podczas mistrzostw Norwegii - zakończyła 37-latka.

Źródło: Przegląd Sportowy, Dagbladet