Maciej Kot opowiada o presji przed Igrzyskami Olimpijskimi

Już coraz mniej dni zostało do rozpoczęcia kolejnego sezonu zimowego w skokach narciarskich, w którym odbędą się Igrzyska Olimpijskie. Maciej Kot postanowił opowiedzieć o presji oraz o rywalizacji w kadrze.

Kilka dni temu reprezentant Polski w skokach narciarskich - Maciej Kot udzielił wywiadu portalowi przegladsportowy.pl, gdzie zdradził swoje odczucia przed rozpoczęciem sezonu 2017/2017. Jak już wiemy, to właśnie w tym sezonie odbędzie się najważniejsza impreza dla zawodników, a mianowicie Igrzyska Olimpijskie, co staje się głównym celem sezonu. Maciej Kot nie chce wywierać na sobie z tego powodu dodatkowej presji, lecz z tyłu głowy myśli o Olimpiadzie. - Trzeba sobie z tym radzić, ale tez mieć świadomość celu i wyznaczyć sobie do niego drogę - skomentował całą sytuację w rozmowie z Przeglądem Sportowym. Zawodnik przyznaje, że takiej cierpliwości nauczył się podczas ostatniego sezonu zimowego, gdzie po raz pierwszy udało mu się wygrać czy stanąć na podium. Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang nie są jego głównym celem, a jest to utrzymanie dyspozycji na najwyższym poziomie. Oczywiście jak mówi Maciej Kot, zamierza walczyć o medal w Korei Południowej.

W kadrze Stefana Horngachera panuje zdrowa rywalizacja. Mamy grupkę skoczków narciarskich, którzy walczą i zdobywają lokaty w czołowej dziesiątce. Maciej Kot twierdzi, że taka forma współpracy podnosi ich poziom. Podkreśla też, że w grupie Polskiej panuje wspaniała atmosfera i co najważniejsze każdy się wzajemnie wspiera.

Źródło: przegladsportowy.pl