Zamknij

Lotos Cup 2016: Znamy wyniki wczorajszych zawodów

15:10, 27.01.2016 Mateusz Król
Skomentuj

Szukamy następców mistrza znak1

Na skoczniach w Szczyrku trwa obecnie trzecia edycja tegorocznego cyklu Lotos Cup 2016 - "Szukamy Następców Mistrza". Poznaliśmy oficjalne wyniki wczorajszych konkursów na obiektach HS -44, HS - 77 i HS - 106. 

Pomimo odwilży, która przyszła do Polski i dużej intensywności zawodów w dniu wczorajszym, konkursy udało się przeprowadzić dość sprawnie. Zawodnicy rywalizowali w sześciu męskich i dwóch damskich kategoriach wiekowych.

Jan Rzadkosz z TS Wisły Zakopane wygrał w najmłodszej kategorii wiekowej. Na drugim miejscu uplasował się Marcin Wróbel z klubu AZS Zakopane, który do zwycięzcy stracił 0.7 pkt.. Na najniższym stopniu podium stanął aktualny lider klasyfikacji generalnej Lotos Cup 2016 - Wiktor Szozda z WSS Wisła. Gdyby nie upadek Szozdy w drugiej serii zawodów to wygrałby rywalizacje z Rzadkoszem.

W kategorii młodziczki, najlepsza okazała się być Paulina Cieślar z klubu WSS Wisła. Pokonała ona będącą na drugim miejscu o 39 pkt. Sabinę Król z AZS Zakopane. Tak skomentowała swój triumf w Szczyrku - Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszych zawodów, bo fajnie mi się skakało. Można powiedzieć, że nastąpiło takie przebudzenie po dość nieudanym początku. Powoli się rozkręcam, jest fajnie i mam nadzieję, że teraz będzie szło tylko lepiej - mówi z uśmiechem na twarzy 14-latka. - W tych pierwszych zawodach nie było takiej formy, jaką miałam w lecie, bo wtedy była ona bardzo fajna, ale od teraz wierzę, ze będzie coraz lepiej - stwierdza podopieczna Wojciecha Tajnera. - Warunki były dzisiaj w porządku, jednak chciałabym rywalizować już na większej skoczni, bo trochę mnie to hamuje i jakbym startowała na HS-77, to może byłoby już lepiej. Jednak na razie muszę walczyć tutaj, ale ja jeszcze pokażę na co mnie stać. Podium uzupełniła Róża Pawlikowska z zakopiańskiego AZS - u.

Na skoczni HS - 77 triumfował Jan Habdas. Zdobywca drugiego miejsca - Adam Niżnik do zwycięzcy stracił tylko 0.5 pkt. Trzecie miejsce w kategorii Junior D zajął Wiktor Fickowski z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk.

W następnej kategorii wiekowej - Junior C, pierwszy triumf w sezonie odniósł Kacper Stosel z AZS Zakopane. Tym razem Tomasz Pilch z WSS Wisła musiał zadowolić się drugim miejscem. Do Stosela stracił 2.6 pkt.. Złoty medalista tej konkurencji nie krył radości po wygranej - Oceniam te zawody bardzo dobrze, bo akurat się złożyło, że fajne skoki mi dzisiaj wyszły, dyspozycja też była dobra i nareszcie przyszło to pierwsze zwycięstwo. Już od dłuższego czasu dobrze mi się skacze i skoki są fajne, równe i dają mi dużo radości - dodaje. - Dzisiaj skoki były prawie idealne i jestem z nich bardzo zadowolony. Obydwa skoki mi się podobały, jednak muszę przyznać, że ten drugi był najlepszy. Z każdą następną serią skoków warunki były coraz lepsze i coraz fajniej się skakało. Po raz trzeci na najniższym stopniu podium stanął zawodnik klubu LKS Klimczok Bystra Piotr Kudzia.

W kategorii Juniorki bezkonkurencyjna była Kinga Rajda, która debiut w Pucharze Świata kobiet w skokach narciarskich ma już za sobą. Rajda prawie o 11 pkt. pokonała Magdalenę Pałasz z klubu UKS Sołtysianie Stare Bystre. Trzecie miejsce wywalczyła reprezentantka Czech Michaela Rajnochová.

Wśród Juniorów B, mieliśmy małą niespodziankę. Zawody wygrał pochodzący z Ukrainy Stepan Pasichnyk, który o 7.5 pkt. wyprzedził Dominika Kastelika z klubu SS - R LZS Sokół Szczyrk. - Dzisiejsze zawody przebiegły bardzo fajnie i sprawnie. Miałem pewne problemy, bo prawie nie zdążyłem na start, ale na szczęście udało się oddać skoki - opowiada o swoich przygodach najlepszy z Polaków. - Na górze nie działo nagłośnienie i nie słyszałem jak starter zapowiadał - dodaje. - Pierwszy skok nie był do końca dopracowany, bo był strasznie wyszarpany na progu, ale drugi skok był za to całkiem w porządku. Poza tym jestem bardzo zadowolony ze swoich skoków, jeszcze nie są one takie jakie chciałabym oddawać, ale już jest dobrze - ocenia Dominik Kastelik. - Wracałem po kontuzji i myślałem, że nie pójdzie mi dzisiaj tak dobrze, bo byłem pewny, że chłopaki będą skakali zdecydowanie lepiej, ale cieszę się, że udało mi się powrócić w takim stylu. Jutro chciałbym powtórzyć ten wynik - zapowiada zawodnik Kadry Juniorów. Lider klasyfikacji tej kategorii wiekowej - Dawid Jarząbek musiał zadowolić się tym razem brązowym medalem.

Krzysztof Leja wygrał rywalizacje w kategorii Junior A. Skoczek z klubu AZS Zakopane w swoich próbach uzyskał 99,5 metra oraz 100,5 metra. Srebrny medal zdobył Łukasz Podżorski. Jego strata do Leji wyniosła aż 21.5 pkt.. Na najniższym stopniu podium stanął reprezentant Czech Jan Michalek.

Krzysztof Miętus okazał się najlepszy w kategorii Senior - Z wyniku jestem zadowolony, bo wiadomo pierwsze miejsce jest pierwszym, ale ze skoków nie za bardzo. Nie były jakieś tragiczne, ale były błędy, które chciałem wyeliminować, jednak nie do końca mi się to udało - ocenia starszy z braci Miętusów. - Pozycja dojazdowa jest za bardzo agresywna i to wszystko leci tak do przodu, przez co nie ma takiego dobrego pchania - dodaje. Na drugim miejscu uplasował się Andrzej Zapotoczny, który do zwycięzcy stracił 1.5 pkt.. Adam Ruda z klubu ZTS Zakucie zdobył brąz we wczorajszych zawodach Lotos Cup.

Dzisiaj kolejne zmagania na kompleksie skoczni w Szczyrku. Podopieczni Roberta Matei będą również walczyć o ostatnie miejsce na zawody Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen. Krzysztof Miętus ma nadzieje, że wczorajszą wygraną przybliżył się do wyjazdu - Głęboko w to wierzę, że będę mógł poprawić to, co bym chciał i uda się pojechać na Puchar Kontynentalny. Bardzo chciałbym, bo jeździłem na niego od początku sezonu i te punkty może nie były rewelacyjne, ale je zdobywałem i wiem, że stać mnie na skakanie oraz zdobywanie punktów w Pucharze Kontynentalnym - zakończył zawodnik AZS Zakopane.

Źródło: Anna Karczewska/Alicja Kosman/ PZN

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%