Lillehammer chce Igrzysk Olimpijskich

fot. wikipedia.org

Starsi kibice sportów zimowych z pewnością pamiętają Igrzyska Olimpijskie w Lillehammer 1994. Według wielu komentatorów to była jedna z najpiękniejszych zimowych olimpiad w historii. Norweskie miasto znów chce się ubiegać o organizację tej imprezy.

Norwegowie nie poddają się i najprawdopodobniej rozpoczną kolejne starania o Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2026 lub 2030 roku. Przypomnijmy, że o organizację olimpiady w 2022 roku starać miało się Oslo. Jednak kandydatura stolicy Norwegii została wycofana. Głównym powodem miał być brak gwarancji rządowych. W Lillehammer twierdzą jednak, że wyciągnęli wnioski z błędów kolegów i bardziej przyłożą się do aplikacji. - Projekt ten jest ważny dla sportu w Lillehammer, ale też całej Norwegii - powiedział burmistrz Lillehammer Espen Granberg Johnsen w rozmowie z VG. Możliwe jest, że kilka konkurencji miałoby się rozgrywać w Oslo, Bergen, Trondheim i Stavanger.

- Inicjatywa jest bardzo dobra - ocenił członek MKOl Gerhard Heiberg, który pozostaje w kontakcie z pomysłodawcami. Norwegowie tym razem widzą wielkie szanse na powodzenie. Głównym atutem ma być pamiętny sukces organizacyjny Igrzysk w 1994 roku. Burmistrz Johnsen podkreśla jednak, że teraz wymagania są jednak zgoła inne. Miasto wydało 300 tysięcy koron norweskich na stworzenie 100-stronicowego raportu, zawierającego mocne i słabe strony aplikacji. Rada miasta chce iść w tym kierunku. - Norwegia powinna organizować Igrzyska Olimpijskie i Paraolimpijskie regularnie - powiedział szef Komitetu Olimpijskiego w Norwegii, Tom Tvedt.

Źródło: VG.no