LGP w Klingenthal: Wielki sukces Szczepana Kupczaka! Polak na podium

Wielkim sukcesem Szczepana Kupczaka zakończyły się zmagania Letniego Grand Prix kombinatorów norweskich w Klingenthal. Polak po raz pierwszy w karierze stanął na podium, zajmując trzecie miejsce ex aequo z Ryota Yamamoto. Lepsi byli tylko Franz Josef Rehrl oraz lider cyklu Akito Watabe.

Po raz pierwszy od 2007 roku zawody Letniego Grand Prix w kombinacji norweskiej rozegrano formatem masowego startu. Był to także pierwszy start polskiej reprezentacji tego lata w zawodach Grand Prix, gdyż podopieczni Tomasza Pochwały nie pojawili się na inauguracji w Oberwiesenthal.

Rywalizacja rozpoczęła się od biegu ze startu wspólnego na dystansie 10 kilometrów. Wygrał go Fabian Riessle. Niemiec wyprzedził o 3,8 sekundy Philippa Ortera i o 6,1 sekundy Raffaele Buzziego. Najlepiej z Polaków pobiegł Adam Cieślar, który był 14. ze stratą 14 sekund. Na dobrym, 21. miejscu plasował się Szczepan Kupczak, który stracił blisko 21 sekund. Pozostali Polacy zajmowali lokaty pod koniec stawki. Wojciech Marusarz był 50, a Piotr Kudzia 51.

Straty w biegu zostały przeliczone na punkty. Tym samym Riessle przystąpił do serii skoków z przewagą punktu nad Orterem. Różnice nie były duże. Adam Cieślar miał 3,5 punktu straty, a Szczepan Kupczak musiał odrobić do lidera 5,2 punktu. Marusarz i Kudzia tracili już prawie 40 punktów.

Wyniki po biegu

Szczepan Kupczak oddał skok na świetną odległość 138 metrów. Polski kombinator bardzo długo utrzymywał się na prowadzeniu. Łączną notą z Kupczakiem zrównał się Ryoyu Yamamoto. Reprezentant Japonii skoczył pół metra bliżej od naszego zawodnika. Dwa metry dalej od Polaka wylądował Franz-Josef Rehrl. Jedenasty po biegu Austriak wyprzedził Kupczaka oraz Yamamoto i nie oddał prowadzenia do końca zawodów. Chwilę później na drugą pozycję wskoczył Akito Watabe, który triumfował na inaugurację Letniego Grand Prix. Początkowo Szczepan Kupczak nie mógł się cieszyć z miejsca na podium. Został bowiem zepchnięty na 4. miejsce przez Yoshito Watabe. Japończyk został jednak zdyskwalifikowany i to Polak razem z Yamamoto stanął na najniższym stopniu podium.

Dyskwalifikacja spotkała Adama Cieślara, a także Philippa Ortera. Wicelider po biegu nie przystąpił do serii skoków. Dopiero na 15. miejsce spadł Fabian Riessle. Wojciech Marusarz skoczył 124,5 metra i zajął 43. miejsce, a Piotr Kudzia wylądował metr bliżej i był 44. Liderem cyklu pozostał Akito Watabe.

Wyniki zawodów

Przed rywalizacją mężczyzn odbyły się zawody kobiet. Panie wystartowały w tradycyjnym Gundersenie i skakały na obiekcie o HS80. Liderką po serii skoków była zwyciężczyni zmagań w Oberwiesenthal, Tara Geragthy-Moats. Amerykanka miała 4 sekundy przewagi nad Stefanią Nadymową. W biegu Geraghty-Moats nie dała szans Rosjance, wyprzedzając ją o ponad 20 sekund. Nadymowa na finiszu minimalnie wyprzedziła trzecią, Jenny Nowak. Polki nie startowały.

Wyniki po serii skoków

Wyniki zawodów

Źródło: Informacja własna