Letni raport alpejski- sierpień #1

fot. Stefan Brending via Wikimedia Commons / CC BY SA

Dla stęsknionych za alpejskim Pucharem Świata mamy złą wiadomość. Do inauguracyjnych zawodów tego cyklu w sezonie 2018/2019 pozostało jeszcze 83 dni, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. Jednak zawodnicy spragnieni rywalizacji mają już możliwość ścigania się w zawodach FIS na półkuli południowej. Przyjrzyjmy się co działo się w pierwszym tygodniu sierpnia zimowych na stokach W Ameryce Południowej i Nowej Zelandii.

W ubiegłą środę w La Parva odbyły się m.in. zawody FIS w slalomie. Obsada nie rzuca na kolana, ale warto odnotować, iż slalom mężczyzn zwyciężył 16-letni Argentyńczyk Tiziano Gravier, dla którego będzie to pierwszy sezon startów z seniorami, a w slalomie kobiet najlepsza była Brytyjka Honor Clissold.

Od wtorku do środy rywalizowano także w argentyńskim Chapelco w slalomie giancie. Pierwsze miejsce w każdych zawodach przypadło rodzinie Simari Birkner. W gigancie panów dwukrotnie wygrał doświadczony Cristian Javier. Gigant pań zakończył się w obu przypadkach zwycięstwem Macareny Simari Birkner, która podium dzieliła ze swoimi siostrami: Belen i Angelicą.

W piątek i sobotę zorganizowano pierwsze w sezonie 2018/2019 zawody FIS w Nowej Zelandii. W Cardronie pierwszego dnia na trasie slalomu jeździły kobiety. Pierwsze zawody wygrała reprezentantka gospodarzy Piera Hudson, a drugie Amerykanka Allie Resnick. Nazajutrz w tej samej konkurencji rywalizowali mężczyźni. Najpierw zwyciężył Alexander J. Ginnis przed swoim rodakiem Markiem Engelem, a później zamienili się oni miejscami i triumfował Engel, zaś Ginnis zajął drugie miejsce.

Źródło: informacja własna/fis-ski.com