Zamknij

Legenda fińskiej kombinacji norweskiej powraca

22:28, 16.08.2016 Mateusz Król
Skomentuj

fot.: lahti2017.fi fot.: lahti2017.fi

Kolejna legenda sportów zimowych pochodząca z Finlandii wznawia swoją karierę. Po pięcioletniej przerwie ponownie w zawodach kombinacji norweskiej  zobaczymy Hannu Manninena.

Hannu Manninen jest jednym z najbardziej utytułowanych sportowców w Finlandii. Zdobył trzykrotnie medal olimpijski (w tym jeden złoty). Jest również sześciokrotnym medalistą mistrzostw świata (trzykrotnie złoto). Czterokrotnie w geście triumfu wznosił kryształowe kule za klasyfikacje generalną w kombinacji norweskiej oraz trzykrotnie mógł się cieszyć z małej kryształowej kuli za sprinty. Na "sportowej emeryturze" wytrzymał pięć lat. W tym czasie jego życie się zmieniło - został m.in. pilotem. Jak zamierza łączyć prace, życie rodzinne i uprawianie sportu zawodowo? - Minęło pięć lat, odkąd odszedłem ze sportu. Przez ten czas byłem w domu, dbałem o rodzinę i zacząłem pracę jako pilot. Nie chciałbym stracić czy zaniedbywać tych obowiązków. Będę trenował "pomiędzy" nimi i tylko wtedy brał udział w zawodach, kiedy nie będę potrzebny gdzieś indziej. Nie mam wielkich oczekiwań, sprawdzę, na jaki poziom jestem w ten sposób w stanie wskoczyć. - opowiada.

W trakcie mistrzostw Finlandii w kombinacji norweskiej, które odbyły się w kwietniu bieżącego roku, Manninen zajął czwarte miejsce. Był to jeden z powodów powrotu 38 latka do rywalizacji -  Wszystko ruszyło w Taivalkoski. Po zawodach pomyślałem, że mógłbym startować częściej. Aktywowałem więc mój FIS code i wypełniłem wszystkie niezbędne formalności, by w przyszłym sezonie wrócić do rywalizacji - komentuje.

Zapewne kolejnym z powodów, które zmobilizowały Fina, będą odbywające się w jego kraju na przełomie lutego i marca 2017 roku mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Aczkolwiek on sam tonuje nastroje - Nie chcę stawiać sobie nie wiadomo jakich celów. Ale oczywiście, mam w głowie obrazy, że jestem reprezentantem Finlandii na mistrzostwach świata, przed własną publicznością. Ale jak powiedziałem, nie robię sobie wielkich nadziei. Muszę trenować najlepiej jak potrafię i wtedy się wszystko okaże. Byłoby wspaniale - podsumował.

Aktualny trener Finów - Petter Kukkonen, zapytany przez dziennikarzy o to czy widziałby Hannu Manninena w jego kadrze odpowiedział, że jest gotów do współpracy i jeżeli wyniki będą satysfakcjonujący dla nich obydwu to zaprosi Manninena do kadry.

Źródło: skipol.pl

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%