fot.ctvnews.ca?php>
Przez cały ostatni tydzień saneczkarze trenowali na torze olimpijskim w Innsbrucku. Polacy trenowali wspólnie z Niemcami i Koreańczykami.
?php>Piątego dnia ślizgów Maciej Kurowski i Mateusz Sochowicz wystartowali tylko w 2 z 3 przejazdów. Kurowski osiągnął wyniki 52.125 i 52.597, a Sochowicz 52.349 oraz 52.972. Najlepszy czas dnia 50.796 uzyskał Johannes Ludwig, który zwyciężył w 2 ślizgach w których startował. Trzeci bieg padł łupem Felixa Locha. Rezultat 41.244 dał Ewie Kuls w pierwszym ślizgu 6. lokatę. Wolniejsza była Natalia Wojtuściszyn, panie podobnie jak panowie przejechali olimpijską trasę tylko dwa razy. W rywalizacji kobiet ze zwycięstwem cieszyły się Niemki Natalie Geisenberger i Tatjana Huffner oraz Szwajcarka Martina Kocher. W dwójkach najszybsi byli Toni Eggert/Sascha Benecken oraz Tobias Wendl/Tobias Artl. Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski trzeci przejazd zakończyli na 2. miejscu ze swoim najlepszym czasem dnia - 41.330. Powodem tak wysokiej lokaty są to, że z Niemców wystartowali tylko Eggert z Beneckenem.
?php>Pod znakiem 5. i 6. miejsc przebiegł ostatni dzień naszych reprezentantów w jedynkach mężczyzn. Najlepszym wynikiem dnia był czas 50.978 uzyskany przez Chrisa Eisslera, który wygrał 2 ślizgi. Trzeci przejazd pod łupem Ralfa Palika. Start odpuścili Julian von Schleinitz i Felix Loch. Bardzo dobrze zaprezentowały się nasze panie, które jeździły poniżej 41 sekund. 40.855 to najlepszy czas Natalii Wojtuściszyn. Na pierwszym i drugim miejscu zmieniały się Martina Kocher i Tatjana Huffner.
?php>Na piątym, czwartym i trzecim miejscu finiszowała polska dwójka, jednak najszybszy wynik Polacy osiągnęli w 1. ślizgu - 40.798. Pierwszy przejazd wynikiem 40.123 wygrali Wendl i Artl, którzy w pozostałych przejazdach nie wystartowali. Drugi ślizg zwyciężyli Eggert i Benecken, a trzeci Robin Geueke i David Gamm.
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz