Kolejne kontrowersje z turniejem Raw Air. Może zaprzeczyć 125-letniej tradycji...

 Nowy tydzień, nowa pożywka dla krytyków turnieju Raw Air. W przyszłym sezonie jeden z najważniejszych konkursów na mapie Pucharu Świata może przez jego organizatorów stracić tradycję sięgającą już ponad wiek rozgrywania zawodów. Chodzi o legendarną Holmenkollbaken, na której konkurs zazwyczaj odbywa się w niedzielę. Ale jako, że Norwegom brak sensacji w skokach postanowili zmienić tę datę na czwartek. 

 Nie wiemy czy decyzja o zamianie dni tygodni w przypadku konkursu w Oslo jest w 100% niepodważalna. Na razie taki termin widnieje we wstępnym kalendarzu i jest wręcz masakrowany przez lokalne media i norweskich ekspertów w dziedzinie tego sportu, takich jak choćby Bjorn Wirkola. Zawody na wzgórzu Holmenkollen zawsze były czymś wyjątkowym, a według dwukrotnego Mistrza Świata z 1966 roku straciły by ten klimat przez potwierdzenie się tej decyzji. Stały by się zwyczajne.

 Tego oczywiście nikt nie chce. Dla ogółu Norwegów zasada weekendu z Holmenkollen w tle wkracza niemalże w okoliczności sakralne. Organizują wtedy Skifestival, imprezę która jest dla nich drugim po rocznicy uchwalenia konstytucji świętem narodowym. Członkowie rodziny królewskiej zawsze zasiadają na trybunach, a niektórzy jak Olav V nawet uczestniczą w rywalizacji. Obecny król Harald V mówił, że dla niego to wydarzenie ma niezwykłą wartość. Po raz pierwszy był na nim w wieku 3 lat - w 1940 roku. To pokazuje jak bardzo skoki w tym mieście wpisują się w kulturę i historię tego skandynawskiego narodu. Zabieranie choćby cząstki tego, co się z nim łączy będzie dla nich pewnie czymś w rodzaju świętokradztwa.

 Turniej Raw Air, jak wszyscy wiemy jest trudnym wydarzeniem dla rozwiązań logistycznych. Pojawił się problem z odpowiednim rozmieszczeniem  zawodów względem terminów. Najlepiej jest gdy na samym jego początku zawodnicy rywalizują w Trondheim, a w Oslo dopiero 15 marca (w środku tygodnia i całego turnieju). Ułatwia to transport ze względu na bliższe odległości między poszczególnymi miejscowościami. Tylko czy warto dla Raw Air, wymysłu z jednym sezonem historii i jednej z najbardziej krytykowanych imprez w ostatnich latach zmieniać coś co istnieje nieprzerwanie już 125 wiosen i jest tak ważne dla samych kibiców?

Źródło : sport.tvp.pl