fot: firsttracksonline.com?php>
Kikkan Randall jest jedną z tych zawodniczek, które pozytywnie oceniają możliwość usunięcia sprintu stylem klasycznym z programu mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Amerykanka uważa, że to podniesie atrakcyjność zawodów.
?php>Kikkan Randall znana jest niemal wszystkim kibicom biegów narciarskich. Niemal każdy wie również, że Amerykanka nie czuje się zbyt dobrze w stylu klasycznym, a jej prawdziwym żywiołem jest styl dowolny. Nic więc dziwnego, że 34-latka pozytywnie ocenia możliwość usunięcia sprintu klasykiem z programu imprez mistrzowskich. - Bardzo podoba mi się ta idea. Wszyscy wiedzą, że zdecydowanie bardziej odpowiada mi styl dowolny. Według mnie taka zmiana sprawi, że biegi będą jeszcze bardziej widowiskowe, a to przyciągnie też młodszych kibiców - tłumaczy reprezentantka USA. - Chciałabym, żeby dano nam więcej możliwości do taktycznego rozgrywania biegów - dodaje Randall cytowana przez NRK.
?php>Mistrzyni świata z 2013 roku nie jest jednak zadowolona ze wszystkich propozycji Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Randall jest zdecydowaną przeciwniczką pozbycia się biegu łączonego (skiathlonu) czy wprowadzenia 30/15 km (odpowiednio dla mężczyzn i kobiet) metodą pościgową na podstawie wcześniejszych wyników z 15/10 km interwałowych. Amerykanka nie jest także do końca przekonana do mieszanej sztafety sprinterskiej. - Uwielbiam rywalizować ze swoimi koleżankami i nie chciałabym tracić tej szansy. Jednocześnie wiem, że sztafeta mieszana może sprawić, że narody będą bardziej konkurencyjne - zaznacza Randall.
?php>Źródło: NRK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz