Karkonosze 2030: Analizują potencjał regionu przed zgłoszeniem do wyścigu o igrzyska

fot. Mateusz Król

Wracamy do idei organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Karkonoszach w 2030 roku. Na jakim etapie są przygotowania do starania się o tę najbardziej prestiżową imprezę sportową?

- Marzyć wszyscy mogą, ale przecież wielkie imprezy i wielkie wydarzenia odbywają się wtedy, albo realizuje się je wtedy, kiedy na początku się je planuje - powiedział nam w marcu burmistrz Szklarskiej Poręby Mirosław Graf, w kontekście starań o organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Karkonoszach. Chociaż o pomyśle mówi się od blisko dwóch lat, to wciąż ciężko było o konkrety. Niektórzy twierdzili nawet, że to tylko "bujdy". Nic bardziej mylnego. Stowarzyszenie Gmin Karkonoskich przystąpiło do działania. - Na obecnym etapie projekt "Karkonosze 2030" nie koncentruje się na kwestii organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich, dlatego nie sposób mówić o planowaniu budżetu czy też utworzeniu struktur - poinformował nas Michał Langer, pełnomocnik stowarzyszenia.

Aktualnie stowarzyszenie przygotowuje się do przeprowadzenia szczegółowej analizy potencjału regionu w kontekście organizacji dużych wydarzeń o charakterze sportowym i kulturalnym. - Naszym celem jest dokładna weryfikacja, w jakim stopniu gminy, które tworzą region Karkonoszy i wyrażają chęć współdziałania, są przygotowane do przeprowadzenia tego typu przedsięwzięć oraz jakie działania powinny zostać podjęte, by wydarzenie o takiej skali mogły zostać zorganizowane w przyszłości - mówi pełnomocnik. Dopiero na bazie wniosków płynących z powyższej analizy, po dokładnym oszacowaniu potencjału projektu, zapadną decyzję o ewentualnym podjęciu współpracy z Polskim Komitetem Olimpijskim w sprawie organizacji igrzysk.

Przed Karkonoszami zatem jeszcze długa droga. Sympatycy pomysłu organizacji igrzyska z pewnością zaciskają kciuki, aby analiza wyszła pomyślnie. Niektórzy jednak pamiętają, co stało się z kandydaturą Krakowa. Stąd uzasadnione obawy. - Po krakowskich rewelacjach ws. organizacji Igrzysk bardzo ostrożnie podchodzę do kolejnych pomysłów. Super, że mierzymy wysoko, ale pamiętajmy o kosztach i kwestiach organizacyjnych. Życzę temu projektowi jak najlepiej, ale wolę zachować chłodny dystans. Jest jeszcze sporo przeszkód do pokonania - powiedział nam redaktor naczelny Radia Gol, Mateusz Dziopa. Zdaniem wieloletniego komentatora także sportów zimowych, warto w tym wypadku pamiętać o konsultacjach społecznych. - To jest oczywiście tylko jedna kwestia, z jaką będzie się trzeba zmierzyć. Długa droga do zgłoszenia, ale mocno trzymam kciuki za jej pokonanie - dodaje Dziopa.

Źródło: Informacja własna