Zamknij

Kariery z przerwą macierzyńską - jak przebiega powrót w sportach lodowych?

13:49, 02.11.2019 Adrian Gerula Aktualizacja: 13:58, 02.11.2019
Skomentuj

Noelle Pikus-Pace z rodziną (fot. today.com)

W ostatnich tygodniach saneczkarski światek obiegła wiadomość o tym, że dwie czołowe zawodniczki ostatnich lat zaszły w ciążę. Mowa o Niemkach - Dajanie Eitberger i zdobywczyni Kryształowej Kuli w zeszłym sezonie, Natalie Geisenberger. Dziecka spodziewa się również dwukrotna medalistka olimpijska w bobslejowych dwójkach, Amerykanka Elana Meyers Taylor. Przeanalizowaliśmy ostatnie podobne przypadki w sportach lodowych i oceniliśmy - czy przerwa macierzyńska uwalnia w zawodniczkach kolejne pokłady motywacji, czy może staje się pierwszym krokiem do zakończenia obfitej w sukcesy kariery?

Noelle Pikus-Pace stała się czołową skeletonistką już w młodości. W wieku 22 lat wywalczyła Kryształową Kulę w swojej specjalności, niespodziewanie pokonując bardziej doświadczone rywalki. W sezonach 2004/05 i 2006/07 zdobywała kolejno srebrny i złoty medal Mistrzostw Świata, a Igrzyska Olimpijskie 2006 opuściła z powodu kontuzji. 3 października 2007 roku Pikus-Pace ogłosiła, że nie wystartuje w nadchodzącym sezonie. Powód? Ciąża.

Tuż po powrocie na tory lodowe nie radziła sobie nadzwyczajnie - przynajmniej w porównaniu do początków kariery. Co prawda na Igrzyskach w Vancouver (2010) niewiele zabrakło jej do medalu, lecz w Pucharze Świata nie zdołała wygrać żadnych zawodów. Po imprezie w Kanadzie Pikus-Pace zawiesiła karierę. Chęć osiągnięcia podium IO skłoniła jednak Amerykankę do kolejnego powrotu. Można powiedzieć, że skeletonistka przeżyła drugą młodość. Zdobyła upragniony medal Igrzysk (srebro w Soczi) i dołożyła do bogatej kolekcji złoty medal Mistrzostw Świata - tym razem drużynowy. Pierwsze sezony po przerwie macierzyńskiej skutkowały więc obniżką formy. Dopiero dłuższy odpoczynek w drugiej dekadzie XXI wieku doprowadził Pikus-Pace do osiągnięcia celu.

Maya Pedersen to żywa legenda skeletonu. Na przełomie wieków, od 1998 do 2003 roku, nie wypadła poza czołową "5" Pucharu Świata, a ukoronowaniem jej sukcesów było mistrzostwo świata w Calgary (2001). Zawodniczka przed sezonem 2003/2004 zaszła w ciążę. Najwierniejsi fani Szwajcarki zastanawiali się, czy (i kiedy) zdoła nawiązać do dawnych sukcesów. Nie musieli czekać długo: pierwsza Kryształowa Kula wpadła w ręce Pedersen już dwa lata później, a złoty medal Igrzysk - w 2006 roku. Szwajcarka zdobywała medale MŚ jeszcze w roku 2009. Obecnie mieszka w Norwegii, gdzie zajmuje się nauczaniem języków obcych.

Vonetta Flowers zapisała się w historii sportu jako pierwsza czarnoskóra zawodniczka, która zdobyła złoty medal podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Stało się to w 2002 roku, w Salt Lake City. Bobsleistka startująca w konkurencji dwójek już sześć miesięcy po tym sukcesie ogłosiła informację o swojej ciąży. Na areny sportowe powróciła bardzo szybko. Już dwa lata później Flowers zdobyła brązowy medal podczas MŚ w Königssee. Chęć opieki nad młodym dzieckiem skłoniła jednak Amerykankę do zakończenia kariery po nieskutecznej próbie obrony tytułu olimpijskiego. W Turynie Flowers była piąta, miała wtedy 32 lata.

Sylke Otto podczas przekazania mediom informacji o planowanym porodzie (w lutym 2007) była już niezwykle doświadczoną zawodniczką. Decyzja o zakończeniu kariery przyszła więc jej dużo łatwiej. Jedna z najlepszych saneczkarek w historii, wielokrotna złota medalistka Igrzysk Olimpijskich i Mistrzostw Świata miała wtedy 37 lat. Teoretycznie mogła jeszcze wrócić na saneczkarskie tory, jednak w walce o najwyższe laury z młodszymi konkurentkami nie miałaby większych szans. Ciąża była kolejnym faktem, dzięki któremu fani łatwiej zaakceptowali decyzję Niemki.

Jak widać, przymusowa przerwa spowodowana ciążą nie musi wcale oznaczać spadku motywacji i pogorszenia wyników. Wręcz przeciwnie - być może wpływ endorfin i czas do namysłu, jaki pozwala na założenie sobie nowych celów, pomaga zawodniczkom osiągać lepsze wyniki. Geisenberger i Eitberger, mimo wielu sukcesów na swoim koncie, będą miały okazję spojrzeć na swoje kariery z nowej perspektywy.

źródło: inf. własna

(Adrian Gerula)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%