Dobre wieści napływają do nas ze szpitala w Innsbrucku, w którym badania potłuczonego barku przechodził Kamil Stoch. Jak donosi dziennikarz TVP Sebastian Szczęsny, badania wykluczyły złamanie.
?php>Kamil Stoch upadł podczas dzisiejszej serii próbnej przed konkursem Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Wstał o własnych siłach ale do ostatniej chwili nie było wiadomo czy pojawi się na belce startowej w pierwszej serii konkursowej. Ostatecznie oddał skok, który pozwolił mu wywalczyć 4. miejsce i tylko nieznacznie o 1,7 pkt przegrywa z liderem turnieju Norwegiem Danielem Andre Tande w klasyfikacji generalnej turnieju. Po konkursie Kamil udał się na badania do szpitala. Sam lekarz kadry Aleksander Winiarski nie wykluczał złamania obojczyka. Czarny scenariusz jednak się nie sprawdził. Sebastian Szczęsny, dziennikarz i komentator TVP na swoim profilu na Twitterze ogłosił, iż informacje ze szpitala są dobre i Kamil nie ma żadnego poważniejszego urazu.
?php>?php>Teraz Kamila czekają zabiegi. Doktor Aleksander Winiarski oraz fizjoterapeuta naszej kadry Łukasz Gębala będą próbowali doprowadzić dwukrotnego mistrza olimpijskiego do dobrej dyspozycji, by w pełni sił mógł wystartować w ostatnim konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Trzymamy kciuki za naszego mistrza!
?php>źródło: twitter.com/SebastianSzczęsny
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz