Kamil Stoch: "Odzyskałem świeżość, zwłaszcza w głowie"

Silny i porywisty wiatr nie pozwolił na rozegranie kwalifikacji na mamucie w Oberstdorfie, w ramach Mistrzostw Świata w lotach narciarskich. Drugie miejsce w treningu skłoniło Kamila Stocha do pewnych wniosków, natomiast Maciej Kot zapowiada dalszą walkę o miejscu w składzie.

Kamil Stoch podczas zawodów Pucharu Świata na skoczni w Tauplitz-Bad Mitterndorf zajął dopiero 23. miejsce. Przyznał jednak, że czuł duże zmęczenie psychiczne po wcześniejszych zmaganiach. Pierwszy trening w Oberstdorfie zdaje się pokazywać, że to była chwilowa niemoc - po locie na odległość 214,5 metra Stoch uplasował się na drugim miejscu, zaraz za Norwegiem Danielem Andre Tande -Każdy skok powyżej 200 metrów cieszy. Cieszę się, że ten skok wyglądał inaczej niż te na Kulm. Odzyskałem świeżość, zwłaszcza w głowie. Wracam na dobre tory - podkreślił skoczek.

A jakie są jego cele na Mistrzostwa Świata w lotach? - Nie chcę niczego obiecywać, ani zapowiadać, co ja tu zrobię. Nie o to chodzi. Chcę po prostu skakać z wiarą i przekonaniem, bo o to chodzi w lotach. Wynik schodzi na dalszy plan. Każdy chce latać jak najdalej.

Maciej Kot zmagania kolegów będzie oglądał z perspektywy kibica. Brak miejsca w składzie okazał się dla niego dodatkowa motywacją do pracy. - Innej decyzji się nie spodziewałem. Musiałbym pewnie wygrać serię treningową, żeby startować. Trzeba patrzeć na całokształt. Stefan, Dawid, Kamil i Piotrek skakali lepiej od pewnego czasu, ja troszkę miałem dołek formy. Ta decyzja nie jest dla mnie powodem, żeby się teraz załamać.

- Pogodziłem się z tą sytuacją. Przyjechałem oczywiście z chęcią rywalizacji, ale i z planem B - chciałem oddać jak największą liczbę skoków. Cały czas trzymam z grupą, walczę, jestem gotowy do powrotu - powiedział Kot, który przed piątkowymi kwalifikacjami będzie pełnił rolę przedskoczka. -  Przegrałem w równej walce. Każdy z nas miał równe szanse, równe warunki przygotowań. Nie jest to ujma na honorze, ponieważ inni skaczą bardzo dobrze. Przegrałem po sprawiedliwej walce, taki jest sport.

Źródło: TVP