Kamil Stoch: "Mamy świetny zespół i to udowodniliśmy"

Kamil Stoch, świeżo upieczony srebrny medalista mistrzostw świata w Seefeld ze skoczni normalnej był dzisiaj częścią drużyny, która zdobyła szóste miejsce. Co miał do powiedzenia po zakończeniu rywalizacji?

Po pierwszej serii reprezentanci Polski zajmowali trzecią pozycję, między innymi dzięki dalekim skokom Stocha na odległości równe 100 oraz 105,5 metra. - Było super po pierwszej serii, ale każdy z nas wiedział, że to druga pokaże kto jest w jakiej dyspozycji - oceniał 31-latek występ swojej drużyny. - Warunki nie były całkiem równe dla wszystkich, ale zawody oceniam jak najbardziej na plus.

Mieszkaniec Zębu nie mógł powstrzymać się od pochwał pod adresem żeńskiej części naszej reprezentacji. Kamila Karpiel, jak i Kinga Rajda oddawały dzisiaj próby powyżej 90. metra, a w wielkim finale obie lądowały na 97. metrze. - Uważam, że dziewczyny jak najbardziej sobie poradziły. Mamy świetny zespół i to udowodniliśmy - chwalił Stoch. - Ja w ich wieku nie kwalifikowałem się do konkursu, a dzisiaj wspólnie zajmujemy szóste miejsce na najważniejszej imprezie w sezonie. Nasz postęp od ostatniego konkursu mieszanego jest niesamowity.

Po wczorajszym konkursie Polacy mieli powody do świętowania, jednak zapytany o to aktualnie drugi zawodnik klasyfikacji generalnej odpowiedział, że celebracja okazała się jednak skromna. - Po przyjeździe wypiliśmy po lampce szampana, zjedliśmy kolacje i poszliśmy do łózek - zakończył.

Z Seefeld dla Sportsinwinter.pl

Jakub Balcerski

MŚ w Seefeld: Program, wyniki, listy startowe

Program zawodów wg dyscyplin: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie

Składy ekip: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie

Wywiad z Apoloniuszem Tajnerem przed mistrzostwami świata

Wszystkie nasze teksty, relacje, wywiady, wyniki i wypowiedzi znajdziecie TUTAJ.