W konkursie o mistrzostwo polski w Wiśle zwycięzcą okazał się Stefan Hula, dla którego jest to pierwszy triumf w zawodach tego cyklu. Kamil Stoch zajął dopiero trzecie miejsce po fatalnym drugim skoku na odległość 111,5 m. Po zawodach udało nam się porozmawiać z naszym mistrzem olimpijskim.
?php>Kamil Stoch uważa, iż dobrze, że zawody o mistrzostwo Polski zostały rozegrane. Następnie mówił o wysokim poziomie, jaki podczas tych zawodów prezentowała cała kadra A. Mimo, że nasz Mistrz Świata przegrał ten konkurs, to ze swojej postawy był zadowolony. Dla Kamila zgrupowanie w Zakopanem było dobrym czasem na treningi i prace przy swoich skokach. Po przerwie świątecznej Kamilowi Stochowi nie było ciężko zmobilizować się na Mistrzostwa Polski. - Jesteśmy w rytmie startowym. Nie jesteśmy jeszcze nawet w połowie sezonu. Mieliśmy dwa dni wolnego - mówił Mistrz Świata w Predazzo.
?php>Dla Kamila Stocha zbliżający się Turniej Czterech Skoczni będzie szczególny, po tym jak w ubiegłym sezonie wygrał ten turniej. - Dla mnie nic się nie zmienia, bo jadę z takim samym nastawieniem, motywacją i założeniami jak na każde inne zawody w skokach. Staram się robić to, co do mnie należy oraz oddawać takie skoki na jakie mnie stać. Uważam, że moja dyspozycja jest na dobrym poziomie. Skoki oddawane podczas treningów oraz konkursu o mistrzostwo Polski były dobre i mam zamiar kontynuować tę pracę, która dotychczas wykonywałem - mówił Kamil Stoch.
?php>Dwukrotny mistrz olimpijski uważa, że jest kilkunastu zawodników na bardzo wysokim poziomie, którzy mają szanse wygrać Turniej Czterech Skoczni. - To specyficzny turniej, w którym w czasie ośmiu dni są cztery konkursy, żeby zwyciężyć w całym turnieju trzeba być w dobrej formie oraz dodatkowo wytrzymać psychicznie - opowiadał Kamil Stoch.
?php>Z Wisły dla Sportsinwinter.pl - Franciszek Damboń
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz