Kamil Stoch: "Dziękuję kolegom z drużyny i trenerom"

Kamil Stoch wygrał trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni i jest na najlepszej drodze, by zatriumfować w klasyfikacji generalnej tego prestiżowego wydarzenia.

Dwukrotny mistrz olimpijski odniósł swoje 25. zwycięstwo w karierze pomimo kapryśnej pogody. Zmienny wiatr uniemożliwiał bezpieczną rywalizację, dlatego konkurs był kilkakrotnie przerywany - Warunki okazały się naprawdę trudne, ale znalazłem sposób, żeby skupić się na sobie i zrobić to, co do mnie należy. Chciałbym podziękować wszystkim kolegom z drużyny oraz sztabowi trenerskiemu za utrzymanie nas na wysokim poziomie.

Niebezpieczny upadek podczas drugiej serii zaliczył Niemiec Richard Freitag - Bardzo żałuję tego, co przytrafiło się Niemcowi i życzę mu wszystkiego dobrego - zakończył lider 66. Turnieju Czterech Skoczni.

Maciej Kot uplasował się na 13. pozycji, jednak okazał się usatysfakcjonowany swoim rezultatem -  Bardzo pozytywny dzień pomimo trudnych warunków i fatalnej kondycji torów najazdowych. Na Bergisel nie można dużo zyskać, ale można dużo stracić, co pokazał upadek Freitaga.

Zakopiańczyk nie traci optymizmu na przyszłość, ale jego zdaniem rywalizacja jeszcze się nie rozstrzygnęła - W sporcie wszystko jest możliwe. Kamil musi stać mocno na nogach, przede wszystkim oddać dobre skoki i nie ryzykować.

Jakub Wolny odnotował najlepszy wynik w karierze, plasując się na 15. miejscu i nie krył radości z tego powodu - Cieszę się z mojego dobrego występu, jest to coś, czego potrzebowałem i z pewnością da mi motywację. Nie mogę doczekać się już kolejnych konkursów.

17-letni Tomek Pilch przegrał w parze ze Stephanem Leyhe i nie zdołał zdobyć punktów Pucharu Świata - Czuję pewien niedosyt. Na górze trochę się zestresowałem, taka liczba kibiców zrobiła na mnie spore wrażenie.

Źródło: www.sport.tvp.pl