Johannes Klaebo wraca do Pucharu Świata z jasnym celem

fot. xc-ski.de

Johannes Hoesflot Klaebo zamierza walczyć o kryształową kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Norweg nie wystartował w Tour de Ski, ale w tym czasie nie próżnował i ciężko trenował, aby nie stracić swojej formy i powalczyć o odrobienie strat do liderującego Martina Johnsruda Sundby`ego.

Johannes Hoesflot Klaebo na początku sezonu imponował formą i po zawodach w Toblach miał już w swoim dorobku 752 punkty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Młody Norweg zrezygnował jednak z występu w Tour de Ski, aby w spokoju przygotowywać się do dalszej części zmagań i do igrzysk olimpijskich w Korei Południowej. Absencja Klaebo w Tourze sprawiła, że prowadzenie w klasyfikacji generalnej objął Martin Johnsrud Sundby, ale jego przewaga nad młodszym kolegą z kadry wynosi jedynie 123 punkty.

Niewielka strata do liderującego Sundby`ego sprawia, że Klaebo może realnie myśleć o tym, aby zostać pierwszym w historii biegaczem, który wygra klasyfikację generalną Pucharu Świata nie startując w Tour de Ski. W tym celu młody Norweg zamierza wystartować we wszystkich styczniowych zawodach i powalczyć o odrobienie strat do swojego rodaka. - Johannes ma tylko 123 punkty straty do Martina, a to naprawdę niewiele. On świetnie spisał się w czasie przerwy świątecznej - dużo trenował i odpoczywał. Z jego formą jest jak najbardziej w porządku - mówi norweski trener sprinterów Arild Monsen. - Teraz ma ochotę na to, aby znowu wziąć udział w walce o zwycięstwo, podróżować i wystartować w Dreźnie, Planicy i Seefeld - dodaje.

21-letni biegacz w styczniu wystartuje także w sprincie na mistrzostwach Norwegii (11 stycznia).

Źródło: sports.ru