fot. youtube.com?php>
Johannes Boe był zawodnikiem, który w tym sezonie zimowym miał znakomitą passę składającą się z czterech zwycięstw pod rząd. Martin Fourcade po świetnym biegu przerwał wspaniałe chwile Norwega, wygrywając bieg ze startu wspólnego w Le Grand Bornand.
?php>Podczas swojej pierwszej wizyty na strzelnicy Johannes Bue musiał zaliczyć 2. karne rundy. Mimo tego Norwegowi zabrakło zaledwie 3.9 s do wyprzedzenia Martina Fourcade`a, który w tym biegu strzelał bezbłędnie (20). Boe był świadomy tego, że dwa niecelne strzały kosztowały go zwycięstwo w zawodach.
?php>Po biegu mówił o powodach słabszego występu. - W zawodach osiągnąłem więcej, niż na to zasłużyłem. Podczas pierwszej próby na strzelnicy byłem zestresowany i nie mogłem się skupić na strzelaniu, byłem głupi - w takich mocnych słowach swój występ dla norweskiej stacji NRK skomentował Johannes Boe.
?php>Źródło: nrk.no
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz