?php>
Kontuzja kolana skoczka znowu o sobie daje znać. Słoweniec myślał, że to koniec problemów, ale jednak wróciły one. Damjan zaczyna myśleć o tym, co będzie robił po zakończeniu kariery, jego wybór padł na Delegata Technicznego FIS.
?php>Kolano już od jakiegoś czasu sprawiało skoczkowi problem, jednakże po operacji łękotki, wszystko miało być dobrze. Problem jednakże pozostał, podczas kwalifikacji w Hinterzarten, Damjan ponownie uszkodził kolano, do tego stopnia, iż ostatnim czasem miał problemy z chodzeniem. Szew rani łękotkę, przez co w kolanie zbiera się płyn.
?php>Start w Kuusamo jak i w pozostałej części skoczka stoi pod znakiem zapytania. - Zobaczymy co będzie, nie chce o tym myśleć. To wszystko co mogę powiedzieć, nawet o tym nie myślę - wypowiada się Słoweniec. Damjan przez kontuzję zaczął się zastanawiać nad tym, co będzie robił po zakończeniu kariery. Najbardziej chciałby pracować w Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Skoczek niedawno brał udział w szkoleniu Delegatów Technicznych FIS w Seefeld z Anją Tepes.
?php>źródło: siol.net
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz