Janne Ahonen zapowiedział zakończenie kariery

Janne Ahonen już po raz trzeci w swej długiej karierze ogłosił zakończenie kariery profesjonalnego skoczka. Wcześniej Fin kończył karierę w latach 2008 i 2011, za każdy razem jednak wracał na skocznie - czas pokaże, czy tym razem spełni swoją zapowiedź.

Jest to prawdopodobne, tym bardziej, że Janne już ma 41 lat, to dużo jak na skoczka (choć pewnie Noriaki Kasai miałby na ten temat inne zdanie). Zresztą drugi powrót w roku 2013 nie udał mu się w przeciwieństwie do powrotu w roku 2009, więc tym razem może Janne okaże się bardziej konsekwentny.

Mimo, iż od dawna nie ma już Ahonena w czołówce będzie to i tak wielka strata dla skoków narciarskich. Postać to bowiem utytułowana i barwna. Znany z rozrywkowego życia soczek sukcesy ma bowiem niezaprzeczalne. W Pucharze Świata startował od 1993 roku: wygrał 36 zawodów (pierwsze 19 grudnia 1993 w Engelbergu, ostatnie 4 marca 2008 w Kuopio), aż 108 razy - rekord! - stawał na podium (pierwsze podium było jego pierwszą wygraną, ostatnie zaliczył 6 stycznia 2010 w Bischofshofen). Klasyfikację generalną wygrał dwa razy - w sezonach 2003/2004 i 2004/2005, dwa razy był drugi (1998/1999 i 2005/2006) i aż cztery razy trzeci (1994/1995, 1995/1996, 1999/0000 i 2007/2008). Świetnie wygląda też jego bilans w Mistrzostwach Świata - indywidualnie dwa razy wygrywał (1997 Trondheim na skoczni normalnej i 2005 Oberstdorf na skoczni dużej), dwa razy był też trzeci (Lahti 2001 skocznia duża i Oberstdorf 2005 skocznia normalna). Do tego należy dodać trzy złota w drużynie (Thunder Bay 1995, Trondheim 1997 i Val di Fiemme 2001) i dwa srebra (obydwa w Lahti w 2001, gdzie "pod Finów" rozegrano dwa konkursy drużynowe, ale złota one im nie dały - tak były czasy, kiedy Finowie dominowali w drużynach.

Ahonen jest też rekordzistą jeśli chodzi o wygrane w Turnieju Czterech Skoczni - ma ich aż pięć (1998/1999, 2002/2003, 2004/2005, 2005/2006 - wtedy ex aequo z Jakubem Jandą, 2007/2008), był też trzy razy drugi (1999/2000, 2000/2001 i po latach 2009/2010 - po pierwszym wznowieniu kariery w swym ostatnim dobrym sezonie) i dwa razy trzeci (1994/1995 i 1997/1998). Na MŚ w lotach narciarskich indywidualnie zdobywał dwa srebra (Kulm 1996, Planica 2004) i dwa brązy (Vikersund 2000, Oberstdorf 2008), do tego trzy srebra w drużynie (Planica 2004, Kulm 2006, Oberstdorf 2006). Nie miał jednak szczęścia do Igrzysk Olimpijskich - tam indywidualnie medalu nie zdobył (w czym przypomina nieco innego wielkiego Fina - kombinatora Hannu Manninena). Jego dorobek to tylko dwa srebra w drużynie (Salt Lake City 2002 i Turyn 2006). Po to zresztą dwa razy wracał. Mimo siedmiu startów nie udało się - aż trzy razy zajął czwarte miejsce. W Hakubie miał nawet tylko 3 punkty straty do zwycięskiego rodaka Soininena, ale nie udało się nawet brązu zdobyć. Szkoda.

Ahonen w swoim stylu stwierdził, że jego decyzja na pewno ucieszy sporo osób w Finlandii - na pewno jednak jego brak odczujemy na skoczniach. Janne ma zamiar skakać do końca życia, ale już tylko amatorsko. Czas pokaże, czy spełni swoją deklarację, czy znowu wróci do sportu profesjonalnego.

Źródło: is.fi + własne