Historia Lucasa Populina - saneczkarza z Argentyny

fot. nadesłane

W zawodach Pucharu Świata w saneczkarstwie startują zawodnicy z różnych krajów. Wśród nich jest zawodnik reprezentujący Argentynę Lucas Populin. Jednak saneczkarstwo to nie wszystko, co charakteryzuje Lucasa Populina, który prowadzi także organizację charytatywną. Argentyńczyk ma także jedno wielkie marzenie.

fot. nadesłane

Przed tym tekstem historię Lucasa Populina opisała tylko strona internetowa miasta Bakersfield w Kalifornii, w którym saneczkarz mieszka. Jak sam Lucas przyznał, że jesteśmy pierwszymi dziennikarzami z Polski, które się z nim kontaktują. Lucas mieszka w Stanach Zjednoczonych od 5 roku życia, ale w zawodach saneczkarskich reprezentuje Argentynę. Urodzony w Kordobie Lucas jest biznesmenem, który wolny czas poświęca jeździectwu, samochodom oraz swoim znajomym.

Wspaniałą inicjatywą jest założony przez Lucasa LUCA Project, czyli organizacja pomagająca młodzieży w przygotowaniu do dorosłości i spełnianiu swoich marzeń. Lucas założył organizację, żeby młodzi ludzie uniknęli takiej sytuacji, jaka spotkała tego saneczkarza. W wieku 21 lat Lucas pokłócił się z innym biznesmenem, po czym został skazany za napaść i próbę uprowadzenia. Później spędził on 11 lat swego życia w więzieniu. Lucas przyznał, że wtedy znalazł się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie.

Po wyjściu z więzienia postanowił się poprawić. Założył wspomniany wyżej projekt i został saneczkarzem. Przygoda Lucasa z sankami rozpoczęła się, gdy poznał on podobny do saneczkarstwa, ale również niebezpieczny skeleton. Było to kilka miesięcy przed igrzyskami olimpijskimi w Soczi, na których Lucas chciał bardzo wystartować. Następnie Lucas chciał dołączyć do drużyny Stanów Zjednoczonych. Okazało się to niemożliwe z powodu jego wieku. Obecnie jest on najstarszym zawodnikiem startującym w zawodach Pucharu Świata.

fot. nadesłane

Lucas postanowił szukać pomocy w kraju swoich narodzin, czyli w Argentynie. Tam nie było już na szczęście problemów z rozpoczęciem przygody ze sportem. Niestety pojawiły się inne kłopoty, matka Lucasa potrzebowała operacji i nie mógł on jej opuścić. Oczywiście pokrzyżowało to jego plany udziału na igrzyskach w Soczi, ale nie zniszczyło marzeń związanych z uprawianiem jeszcze wtedy skeletonu. Prezydent Argentyńskiej Federacji zaproponował Lucasowi zmianę dyscypliny na saneczkarstwo. Argumentował to tym, że jest to jeszcze szybszy i bardziej niebezpieczny sport. Lucas natychmiast się zgodził i rozpoczął nauki w saneczkarskiej szkole w Niemczech. Od samego początku przygody z jak to nazywa Lucas "Formułą 1 na lodzie" zakochał się w tej dyscyplinie i ta miłość trwa do dzisiaj.

fot. nadesłane

W ubiegłym sezonie Lucas Populin w zawodach w Igls wywalczył jedyny punkt do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jego celem jest oczywiście start na igrzyskach olimpijskich w Pjongczang. W Korei w jedynkach panów wystartuje 40 zawodników. Będziemy kibicować, żeby Lucasowi udało znaleźć się w tym gronie.

źródło: informacja własna/ bakersfield.com