Gregor Schlierenzauer po roku przerwy wrócił na skocznie i w Wiśle w drugim konkursie uplasował się w czołowej dziesiątce Pucharu Świata. - To był dobry pomysł, żeby wrócić w Polsce - mówił po wczorajszych kwalifikacjach w Zakopanem.
?php>Gregor Schlierenzauer to skoczek, którego nikomu przedstawiać nie trzeba. W ten weekend startuje w Zakopanem, gdzie w przeszłości wygrywał aż pięciokrotnie. - To moim zdaniem jedno z najlepszych wydarzeń skokowych na świecie i to wielki zaszczyt móc tutaj wystąpić - zachwalał Gregor. Schlierenzauer w Wiśle wystartował pierwszy raz od roku. W pierwszym konkursie zabrakło mu jednego miejsca, aby awansować do drugiej serii. W niedzielę był już w czołowej dziesiątce. Jak mówił, w Zakopanem przede wszystkim chce ustabilizować swoją formę. - Poza tym najważniejsze, to bawić się tą genialną atmosferą - mówił. Wicemistrz świata z Falun zauważył także, że Wielka Krokiew została zmodernizowana. - Teraz jest już dużo bardziej nowoczesna - oceniał. - Jest po prostu dobrze - dodał Gregor.
?php>Z Zakopanego dla Sportsinwinter.pl,?php>
Franciszek Damboń
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz