?php>
?php>
?php>
Gabriela Koukalova z powodu kontuzji nie startowała w sezonie 2017/18, a jak niedawno poinformowała opuści także kolejny sezon. Jednak to nie koniec szokujących informacji kolejną czeska biathloniska ujawniła w książce "Inna Gabriela Koukalova".
?php>
?php>
?php>
"Przez dziesięć lat byłam anorektyczką" - przyznała Koukalova. To była tajemnica, którą skrywała od 17. roku życia. Dopiero 3 lata temu przyznała się do tego swojemu mężowi.
?php>
?php>
?php>
"Zaczęłam nienawidzić siebie i obwiniać o każdy dodatkowy gram. Dlatego zaczęłam głodować i robić rzeczy, o których nikt nie wiedział. Omal nie zakończyło się to tragicznie. Potrzebowałam pomocy lekarzy" - przyznała Koukalova, która ma na koncie dwa srebrne i jeden brązowy zimowych igrzysk olimpijskich, a także dwa tytuły mistrzyni świata. Czeszka wygrywała też Puchar Świata w biathlonie. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko osiągnęła, walcząc nie tylko z rywalkami, ale także z chorobą.?php>
W obawie przed nadwagą często zwracała całe jedzenie. - W nocy z kolei budziła się i zjadała wszystko, co miała pod ręką - opowiadał Petr Koukal, mąż biathlonistki, w rozmowie z "Dnes". Zdarzały się dni, kiedy wymiotowała nawet po osiem razy.
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Koukalova przyznała, że po igrzyskach w Soczi, w ciągu kilku miesięcy przytyła aż 11 kilogramów. Znowu chciała schudnąć i ponownie wpadła w kłopoty.
?php>
- To były objawy typowe dla bulimii - przyznał Richard Pfleger, specjalista od żywienia, który zajął się Koukalovą.
?php>
Czeszka w ubiegłym sezonie narzekała na uporczywe bóle łydek. Z tego powodu nie wystartowała w ani jednych zawodach. Opuściła też Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu.
?php>
- To mogły być bóle pochodzenia psychosomatycznego - stwierdził Pfleger.
?php>
Koukalova nie wystartuje także w przyszłym sezonie.
?php>
"Podjęłam decyzję, że odpuszczam następny sezon. Nie jestem na niego przygotowana ani fizycznie, ani psychicznie. Nie odczuwam chęci wygrywania. Chciałabym się zająć innymi rzeczami" - napisała na Facebooku 28-letnia biathlonistka urodzono w Jabloncu nad Nysą.
?php>
Nie wiadomo, czy jeszcze kiedykolwiek Czeszka wróci do sportu. Na razie sama nie jest w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie. Przyznała, że ujawniła prawdę, bo chce w ten sposób ostrzec innych.
?php>
"Nie chcę, by inni młodzi sportowcy stali się ofiarami własnej ignorancji" - powiedziała.
?php>
Źródło: Onet sport
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz