Zamknij

Federica Brignone: "Wiedziałam, że muszę atakować od początku do końca"

18:52, 29.12.2017 Anna Felska
Skomentuj

fot. Andrea Miola

W dzisiejszym slalomie gigancie podczas alpejskiego Pucharu Świata w Lienz triumf odniosła Włoszka Federica Brignone. Na podium stanęły również Viktoria Rebensburg oraz Mikaela Schiffrin. 

Federica Brignone odniosła dzisiaj swoje szóste zwycięstwo w karierze w zawodach Pucharu Świata. Po pierwszym przejeździe zajmowała czwartą pozycję, ale drugi dobry przejazd pozwolił jej na minimalne zwycięstwo o 0,04 s przed Viktorią Rebensburg. - W pierwszym przejeździe nie czułam się dobrze na starcie, szczególnie w pierwszej części trasy byłam bardzo powolna. Wiedziałam, że jeśli chcę coś wygrać, muszę atakować od początku do końca - mówiła po zawodach zwyciężczyni.

Druga dziś Niemka Rebensburg cieszyła się z miejsca na podium, ale przyznała, że niewiele brakowało do zwycięstwa. - Było naprawdę bardzo blisko. Zaledwie cztery setne, to jak mgnienie oka. Niemniej jednak wracam na podium, tego mi było potrzeba - stwierdziła. Wczorajsza zwyciężczyni slalomu i liderka Pucharu Świata Mikaela Schiffrin, dziś stanęła na najniższym stopniu podium. Przyznała, że zrobiła wszystko, na co ją było stać. - Dałam z siebie wszystko i niewiele zabrakło do zwycięstwa - skomentowała. Amerykanka do Brignone straciła jedynie 0,08 s.

Były to już ostatnie zawody Pucharu Świata w tym roku. Teraz Puchar Świata przeniesie się do Oslo, gdzie zawodniczki w Nowy Rok będą rywalizować w slalomie równoległym rozgrywanym na skoczni Holmenkollen.

źródło: orf.at

(Anna Felska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%