fot. Swiss Ski?php>
Kibice szwajcarskiej alpejski Fabienne Suter, którzy mieli nadzieję na jej powrót do wysokiej formy i walkę o medale Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang mogą poczuć się nieco rozczarowani. Suter postanowiła bowiem przed olimpijskim sezonem zakończyć swoją karierę.
?php>Ostatni sezon był dla Fabienne Suter bardzo trudny. Przystępowała do niego jako 10. zawodniczka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2015/2016 i druga zawodniczka zjazdu. Jednak przed rozpoczęciem sezonu Suter miała wypadek na treningu w Saas Fe, po którym odczuwała ból w prawym kolanie. Odpoczynek i zmniejszenie obciążeń treningowych nie przyniosły spodziewanego efektu i po nieudanych startach w Lake Louise Szwajcarka poddała się zabiegowi artoskopi kolana. Do ścigania powróciła w połowie stycznia w Altenmarkt-Zauchensee, później zajęła 7. miejsce w zjeździe w Garmisch-Partenkirchen i był to jej najlepszy wynik w Pucharze Świata, jedyny w czołowej dziesiątce. Fabienne znalazła się w kadrze na Mistrzostwa Świata w Sankt Moritz. Świetnie prezentowała się na treningach, ale w głównych zawodach w zjeździe uplasowała się na 7. miejscu, co i tak można uznać za dobry wynik biorąc pod uwagę jej perypetie zdrowotne i inne występy w tym sezonie, które bardzo odbiegały od tego co szwajcarska alpejka prezentowała w sezonie 2015/2016.
?php>Choć już za mniej niż 10 miesięcy w Pjongczang odbędą się Zimowe Igrzyska Olimpijskie, to Suter podjęła decyzję o zakończeniu kariery. W igrzyskach brała już udział dwukrotnie. Wprawdzie nie zdobyła żadnego medalu ani w Vancouver ani w Soczi, ale może pochwalić się kilkoma świetnymi wynikami. W 2010 roku w Kanadzie zajęła 4. miejsce w gigancie, 5. w zjeździe i 6. w kombinacji. Cztery lata później w Soczi była m.in. 5. w zjeździe i 7. w super G. Fabienne była także na siedmiu Mistrzostwach Świata. Pierwsze i ostatnie jej mistrzostwa miały miejsce w tym samym ośrodku - Sankt Moritz. Jej najlepszym wynikiem z MŚ jest 5. miejsce w supergigancie ze Schladming. W Pucharze Świata 32-letnia Szwajcarka zadebiutowała prawie 15 lat temu w Val d`Isere startując w slalomie gigancie. Na pierwsze podium czekała pięć lat. Gdy udało jej się w końcu wejść na podium, to mogła od razu stanąć na jego najwyższym podium, za sprawą wygranej w super G w Sestriere. W sumie w czołowej trójce zawodów PŚ znalazła się 20 razy, a cztery razy wygrywała.
?php>Źródło: swiss-ski.ch
?php>?php>
?php>
fot. Andrea Miola
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz