Dominik Bury zdobył tytuł mistrza Polski w biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym. Dla 19-letniego biegacza, który na Polanie Jakuszyckiej zdobył już dwa brązowe medale, był to pierwszy złoty medal krajowego czempionatu w karierze. Po środowym biegu ocenił dla nas swój występ.
?php>Dominik Bury w tym sezonie miał już okazję zadebiutować w Pucharze Świata, ale wygląda na to, że szczyt formy przygotował na mistrzostwa Polski, z których wywiezie cztery medale. Biegacz z klubu MKS Istebna nie ukrywa, że kluczem do sukcesu było dobre smarowanie nart. - Smarowanie mieliśmy dziś bardzo dobre, ale trasa byla bardzo wymagająca i naprawdę ciężko się biegło - mówił 19-latek.
?php>Zawodnik z Istebnej jest obecnie jednym z najbardziej obiecujących biegaczy w naszym kraju. Mimo młodego wieku i mniejszego doświadczenia potrafi na równym poziomie rywalizować ze starszymi biegaczami. Sam nie uważa się jednak za faworyta. - Oczywiście, że mam rywali. To bardziej ja jestem tutaj takim "słabszym ogniwem", ponieważ jestem juniorem. Mam kilku kolegów, z którymi rywalizuję - dodał Dominik Bury.
?php>Świeżo upieczony mistrz Polski ma za sobą także starty w mistrzostwach świata juniorów w rumuńskim Râşnovie, które, jak sam mówi, nie były dla niego zbyt udane. - Trochę pechowe były dla mnie te mistrzostwa świata. Mogło być lepiej, ale wspomnienia z tych zawodów mam bardzo dobre. Teraz chcę, aby z roku na rok robić coraz większy postęp - zakończył biegacz z Istebnej.
?php>Z Jakuszyc dla Sportsinwinter.pl,?php>
Mateusz Król
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz