Dawid Kubacki: Nie przyjmuje innego scenariusza niż praca z Horngacherem

Dzisiejsze skoki Dawida Kubackiego pozwoliły mu na zajęcie 9. miejsca, które jest jego najlepszym rezultatem w dotychczasowej karierze w zawodach lotów narciarskich. Zobaczcie, co po dzisiejszym konkursie powiedział ósmy zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Dawid Kubacki, mimo że był zadowolony ze swojego rezultatu, zwrócił uwagę na to, że na razie nie może polecieć poza 225 m. - Moje dzisiejsze skoki był solidne jednak to czy pobije swój rekord życiowy, schodzi na drugi plan, bo to jest zależne od wielu czynników takich jak warunki, czy numeru belki startowej. Na razie cały czas skupiam się na tym, aby na skoczni jak najlepiej wykonać, to co potrafię, mając nadzieje, że to pozwoli mi na jak najdłuższe loty.

- Zauważyłem, że tam, gdzie dziś latałem, czyli po lewej stronie skoczni, częściej pojawia się wiatr z tyłu skoczni. Jak pojawia się wiatr z tyłu obiektu, to bardziej się spada, niż dalej się leci. Mówił Dawid Kubacki, który dodał, że nie przyjmuje innego scenariusza niż dalsza praca polskiej reprezentacji z trenerem Stefanem Horngacherem.

Z Planicy dla Sportsinwinter.pl - Franciszek Damboń