fot. Alicja Kosman / PZN?php>
Austriacki alpejczyk Christian Hirschbühl doznał kontuzji kolana i na kilka tygodni będzie musiał odpocząć od treningów na nartach. Z tego powodu całkowicie wykluczony jest jego udział w pierwszych zawodach PŚ 2017/2018 w Sölden.
?php>Hirschbühl, który specjalizuje się w konkurencjach technicznych - slalomie i slalomie gigancie - uszkodził kolano ww trakcie treningu na lodowcu Mölltaler. Uraz dotyczy więzadła krzyżowego przedniego. Na szczęście nie jest to zerwanie jak w przypadku innego Austriaka - Daniela Meiera - który cały sezon 2017/2018 ma już z głowy. W przypadku 27-letniego Christiana Hirschbühla przerwa od treningów powinna trwać około 6 tygodni. Hirschbühl to kolejny alpejczyk z austriackiej kadry, który nie będzie mógł wystartować za niecałe 3 tygodnie w Sölden na inaugurację sezonu. Również występ w fińskim Levi nie będzie możliwy. Zabraknie tam również m.in. Marcela Hirschera, który swój powrót do ścigania planuje na późniejsze zawody.
?php>W poprzednim roku Christian Hirschbühl w Sölden się pojawił, ale nie zakwalifikował się do drugiego przejazdu. Jego najlepszym startem w sezonie był slalom w Wengen, gdzie uplasował się na czwartym miejscu. 27-latek brał udział także w Pucharze Europy, pojawił się również w zawodach w Zakopanem, gdzie zajął trzecie miejsce. W klasyfikacji slalomu w Pucharze Europy zajął również trzecią pozycję.
?php>Źródło: skionline.ch
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz