W nadchodzący weekend oczy kibiców narciarstwa biegowego będą zwrócone na Bruksvallarne, gdzie do startu przystąpią najlepsze biegaczki świata. Szwedzi ciekawi są postawy Charlotte Kalli.
?php>Już coraz mniej dni pozostaje do rozpoczęcia nowego sezonu Pucharu Świata w biegach narciarskich. Dla tych, którzy nie mogą doczekać się biegowych emocji już w najbliższy weekend polecamy zawody w Bruksvallarne. Na starcie zawodów staną już czołowe biegaczki świata. Wśród nich oczywiście Justyna Kowalczyk, która ma za sobą triumfalny weekend w Muonio. Tam zabrakło jednak silnych Norweżek i Szwedek na czele z Charlotte Kallą. Oczy gospodarzy będą zwrócone na ich gwiazdę, która indywidualnie przygotowywała się do sezonu. - Treningi wykonała, jak tylko mogłam. Nawet kiedy opadałam z sił, nie poddawałam się - opowiada Kalla. Mistrzyni świata na 10 kilometrów z Falun podkreśliła także, że zainteresowanie startami w Bruksvallarnie będzie spore nie tylko ze względów sportowych. - To smutne, że w trakcie sezonu nie będziemy rozmawiać o stronie sportowej, tylko o dopingu - powiedziała Kalla odnosząc się do zamieszania w Norwegii.
?php>Źródło: Expressen.se
Qwert21:52, 14.11.2016
0 0
Ooo, serio Justyna w Bruksvallarnie pobiegnie??? 21:52, 14.11.2016