Ogromne powody do zadowolenia po wczorajszym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem miał Tomasz Pilch. Siedemnastolatek wywalczył swoje pierwsze punkty Puchar Świata. - To nie były perfekcyjne skoki - mówił po zawodach.?php>
Tomasz Pilch jest jednym z nielicznych naszych skoczków spoza kadry A, który spisuje się w tym sezonie rewelacyjnie. Głośno zrobiło się o nim, kiedy zaczął wygrywać zawody Pucharu Kontynentalnego a następnie zadebiutował w Pucharze Świata podczas Turnieju Czterech Skoczni. Punkty udało mu się zdobyć "dopiero" wczoraj. - Jestem ogromnie zadowolony z tego, że dokonałem tego właśnie tutaj. Przed własną publicznością - powiedział Tomasz Pilch. Nasz junior celował w pierwszą trzydziestkę i dokonał tego. - Pierwszy skok trochę spóźniłem a drugi zepsułem. To nie były perfekcyjne skoki - opowiadał.
?php>Dla tak młodego zawodnika występ przed zakopiańską publicznością był nie tylko wspaniałym przeżyciem, ale także obciążeniem. Jednak presja nie przeszkodziła mu realizacja wyznaczonego zadania. - W drugim skoku byłem już totalnie rozluźniony - dopowiadał skoczek.
?php>Z Zakopanego dla Sportsinwinter.pl,?php>
Mateusz Król
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz