Narciarstwo alpejskie

Jakie powinno być idealne zakończenie sezonu w narciarstwie alpejskim? Można wyobrazić sobie słoneczną pogodę w Saalbach, lekki mróz i walkę do końca o małą Kryształową Kulę w zjeździe, przy udziale tysięcy kibiców zgromadzonych wokół trasy. Niestety sezon 2023/2024 w alpejskim Pucharze Świata został zamknięty w nieco mniej idealny sposób, a mianowicie poprzez odwołanie ostatnich zawodów po długim oczekiwaiu.

To już koniec długiego sezonu. Przed nami ostatnie zawody tej zimy. Wiernym kibicom po niedzielnym zjeździe mężczyzn w oku zakręci się łezka. Wielką Kryształową Kulę odbierze Marco Odermatt, a czy wygra także klasyfikację zjazdu?

Niedzielny zjazd był ostatnim w karierze startem dla Ragnhild Mowinckel. Norweżka nie odegrała w nim znaczącej roli, ale została ciepło pożegnana przez rywalki. Wielkie powody do radości mieli gospodarze. Triumfowała Cornelia Huetter, która rzutem na taśmę zgarnęła małą Kryształową Kulę w tej specjalności.

Ósmy zjazd w sezonie 2023/24 alpejskiego Pucharu Świata będzie nie tylko ostatnią kobiecą konkurencją rozgrywaną podczas tygodnia w austriackim Saalbach, ale też końcowym przystankiem całego cyklu. Po rozegraniu supergiganta wiemy już, że Kryształowa Kula trafi w ręce Szwajcarki Lary Gut-Behrami. Nie wiadomo natomiast, czy doświadczona Szwajcarka zdobędzie mini-trofeum za zjazdy - jednak nie powinno być to dla niej zbyt trudne...

To już ostatni tydzień zmagań w tej edycji alpejskiego Pucharu Świata. W piątek po raz ostatni narciarze i narciarki zmierzyli się na trasie supergigantowej. U pań pierwsze od dwóch lat zwycięstwo odniosła Ester Ledecka. Na podium znalazły się jeszcze Federica Brignone i Kajsa Vickhoff Lie. W męskim supergigancie najlepszy czas uzyskał Stefan Rogentin, dla którego jest to pierwszy triumf w karierze. Czołową trójkę uzupełnili jego rodacy - Loic Meillard i Arnaud Boisset. Na czele klasyfikacji do zmian nie doszło. Małe Kryształowe Kule za supergigant wręczono Larze Gut-Behrami i Marco Odermattowi.

Norweg Timon Haugan w zawodach Pucharu Świata w slalomie w Schladming odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Był on liderem na półmetku zawodów i obronił tę pozycję również po drugim przejeździe. W ostatnim slalomie sezonu na podium stanęli też Manuel Feller (zdobywca małej Kryształowej Kuli) oraz Linus Strasser.

Włoszka Federica Brignone zwyciężyła w ostatnim slalomie gigancie Pucharu Świata w sezonie 2023/2024. Była ona zdecydowanie najlepsza w zawodach w Schladming, a na podium towarzyszyły jej Alice Robinson i Thea Louise Stjernesund. Małą Kryształową Kulę za gigant wywalczyła natomiast Lara Gut-Behrami. Szwajcarka zapwniła sobie także od razu dużą Kryształową Kulę za wygraną w klasyfikacji generalnej.

Pierwszy dzień finałów alpejskiego Pucharu Świata w sezonie 2023/2024 mamy już za sobą. W sobotę triumfatorami zostali Loic Meillard w gigancie mężczyzn i Mikaela Shiffrin w slalomie kobiet. W niedzielę panie i panowie zamienią się konkurencjami, a szczególnie interesujący może być slalom gigant kobiet, w którym wciąż do rozstrzygnięcia jest kwestia triumfatorki klasyfikacji. W zawodach tych pojawi się też Maryna Gąsienica-Daniel. 

Ostatni slalom sezonu nie przyniósł nam większych zaskoczeń. Triumfatorką zawodów w Saalbach była Mikaela Shiffrin, dla której to drugie z rzędu zwycięstwo od powrotu po kontuzji. Tuż za nią uplasowała się Mina Fuerst Holtmann. Podium uzupełniła prowadzącą na półmetku Anna Swenn Larsson.

Nie udało się Marco Odermattowi zdobyć kompletu zwycięstw w gigancie. Wielki Szwajcar nie ukończył drugiego przejazdu, co wykorzystał jego rodak Loic Meillard, który okazał się w tej sytuacji najlepszy. Drugie miejsce zajął Andorczyk Joan Verdu, trzeci był kolejny ze Szwajcarów - Thomas Tumler.

Nadszedł ten nieubłagany czas, kiedy alpejscy fani muszą zacząć się żegnać na kilka miesięcy z narciarskimi emocjami. Areną tych nieco smutnych, ale także koniecznych, wieńczących sezon zawodów zostało austriackie Saalbach - gospodarz przyszłorocznych Mistrzostw Świata. Pierwsze z finałowych zmagań zaplanowano na sobotę. Na trasie Schneekristall/Zwölfer rywalizować będą giganciści oraz slalomistki.

Mikaela Shiffrin wróciła po przerwie spowodowanej kontuzją i bardzo pewnie zwyciężyła slalom rozgrywany w ramach alpejskiego Pucharu Świata w Åre. Amerykanka była zdecydowanie najlepsza, szczególnie w drugim przejeździe i zapewniła sobie małą Kryształową Kulę w tej specjalności. Na podium znalazły się też Zrinka Ljutić i Michelle Gisin.

Zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim w Åre będą ostatnimi przed finałami tego cyklu, które odbędą się w Saalbach. Po kilkutygodniowej przerwie do rywalizacji powróci Mikaela Shiffrin, której forma będzie największą niewiadomą. Amerykanka pomimo braku uczestnictwa w slalomie w Soldeu w Andorze, wciąż ma w klasyfikacji slalomu wielką przewagę nad pozostałymi i już w niedzielę w Åre może zapewnić sobie zdobycie małej Kryształowej Kuli.

Włoszka Federica Brignone w pięknym stylu zwyciężyła gigant w szwedzkiej miejscowości Åre. Popularna "Fede" wyprzedziła Szwedkę Sarę Hector i liderkę większości klasyfikacji alpejskich Szwajcarkę Larę Gut-Behrami. Maryna Gąsienica-Daniel dziś zajęła miejsce 26.

W najbliższy weekend nie zobaczymy w Pucharze Świata zawodów mężczyzn, co nie oznacza, że w tych dniach nic nie będzie sę działo na najwyższym szczeblu. W szwedzkim Åre rywalizować będą panie, które wciąż mają o co walczyć. Na początek weekendu odbędą się w sobotę zawody w slalomie gigancie.