fot. Georges Ménager / CC BY NC ND ?php>
Dzisiejszy zjazd padł łupem Szwajcara Beata Feuza. Jest to jego ósme zwycięstwo w karierze i pierwsze odniesione w kanadyjskim Lake Louise. Co ciekawe, na podium stanął również Aksel Lund Svindal.
?php>Jak czuje się dzisiejszy zwycięzca na początku olimpijskiego sezonu? - Jestem gotowy do rywalizacji, a do tego w tym roku przygotowanie do startów przebiegło tak sprawnie, jak nigdy dotąd. Jeździło mi się tutaj bardzo dobrze, miałem przeczucie, że osiągnę przyzwoity czas.
?php>Drugie miejsce zajął Matthias Mayer, tracąc do Feuza zaledwie 0,09 sek. Co sądzi o dzisiejszych zawodach? - Niewiele zabrakło do pierwszej pozycji ale i tak jestem zadowolony z mojego występu. Naprawdę podziwiam Aksela - mówił Austriak. - Imponuje mi styl jego jazdy i cieszę się, że ponownie melduje się w światowej czołówce.
?php>Aksel Lund Svindal wrócił na podium Pucharu Świata po 343 dniach, stając na najniższym jego stopniu: - Czuję się wspaniale, jednak na mecie trochę mi ulżyło, że to już koniec. Mam wiele dobrych wspomnień z Lake Louise - Norweg odniósł w Kanadzie pierwsze pucharowe zwycięstwo w 2005 r. - Wiem, że za każdym razem mogę powalczyć tutaj o najwyższe miejsca.
?php>Kolega Norwega z drużyny Kjetil Jansrud, który ostatecznie wylądował na 5. pozycji, narzekał na warunki pogodowe: - Widoczność była okropna, widziałem tylko kontury poszczególnych bramek - ubolewał alpejczyk. - Oczywiście gratuluję Akselowi dobrego rezultatu - zakończył.
?php>?php>
Źródło: www.20min.ch
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz