Austriacy chcą stworzyć silną drużynę

Austriacy zakończyli czwarty z pięciu obozów przygotowawczych przed startem tegorocznego cyklu Letniego Grand Prix. Andreas Felder chce stworzyć dobrą atmosferę w drużynie, która przed sezonem miała przejść dużą przemianę nie tylko w kontekście treningu, ale także całej jej struktury.

W ostatnich dniach kadra Austrii przebywała na zgrupowaniu w Oberstdorfie. Dotarli na nie wszyscy zawodnicy kadry narodowej wraz z Stefanem Kraftem, który zmagał się niedawno z grypą oraz Danielem Huberem, powracającym do treningów po operacji łąkotki. Wraz z zawodnikami drużyny Andreasa Feldera trenowała kadra B, która zyskała nowego trenera. Opieką nad nią zajmie się Andreas Widhoelzl.

Wiele w nowym sezonie oczekuje od siebie Michael Hayboeck. Skoczek z Linz cytowany przez portal bvz.at mówi o przemianie, jaką przeszła kadra od objęcia jej przez nowego trenera. Sami zawodnicy po dość nieudanym sezonie olimpijskim chcą stworzyć silniejszy zespół i czuć więź łączącą ich zarówno na skoczni, jak i poza nią. Zmienić miała się cała struktura w jakiej budowany był zespół pod wodzą Heinza Kuttina, który objął funkcję trenera skoczkiń z Chin . Jak twierdzą zawodnicy to jedyna droga, by powrócić do osiągania dobrych rezultatów.

Najbliższe testy dla Austriaków to rozpoczynający się dziś w słoweńskim Kranju Letni Puchar Kontynentalny oraz Letnie Grand Prix w Wiśle, które odbędzie się w dniach 20-22 lipca. Tuż przed zawodami w Polsce, Felder planuje ostatni obóz przygotowawczy dla swoich podopiecznych, a po nim poznamy zapewne skład w jakim Austriacy zaprezentują się na obiekcie imienia Adama Małysza.

Źródło: bvz.at/informacja własna