?php>
La Hoya Ski Resort in Argentina. Travel S Helper?php>
W piątek i sobotę mniej znani zawodnicy i zawodniczki walczyli o punkty FIS w slalomie w argentyńskim La Hoya. Zawody były z małymi wyjątkami niemal krajowe - w przeważającej większości bowiem wystąpili reprezentanci i reprezentantki Argentyny. Rywalizacja nie odbywała się w ramach żadnego z kontynentalnych pucharów, należąc do tzw. FIS Race.
?php>Wśród tych jednak zabrakło znanych na świecie rodzeństwa Simari Birkner, czy choćby Nicole Gastaldi. Z nielicznymi wyjątkami startowali alpejczycy i alpejki urodzeni w XXI wieku. Wśród kobiet w pierwszym dniu wygrała Sofia Saint Antonin (1:31.94) przed Marią Laurą Mazzoleni Mellą (+0,29 sek.) i Micaelą Mediną Palmieri (+1,71 sek.). W drugi dzień zaś najlepsza okazała się Esperanza Pereyra Iraola (1:19.54), która w pierwszy dzień nie ukończyła zawodów z olbrzymią przewagą nad Saint Antonin (+2,84 sek.) i Mazzoleni Mellą (+4,49 sek.). Oczywiście wszystkie wspomniane zawodniczki reprezentowały Argentynę (spoza andyjskiego kraju wystąpiła tylko Audrey Alice King reprezentująca Hongkong, nie odegrała jednak żadnej roli w zawodach).
?php>WYNIKI SLALOMU KOBIET 02.08 i 03.08?php>
Wśród panów też komplet miejsc na podium zajęli Argentyńczycy, zresztą wśród startujących był poza nimi tylko Amerykanin Charlie Olsen i - tylko zgłoszony do zawodów w pierwszym dniu, w których jednak nie wystąpił, co skłania do przypuszczeń, iż w ogóle do Argentyny nie dotarł - Hiszpan Enric Parellada. W pierwszym dniu zwyciężył Felipe Eiras (1:23.73) drugi był Juan Ignacio Roncallo (+0,64 sek.), trzeci - Marcos Rois (+0,78 sek.). Dzień później wygrał Matias Drajzibner (1:20.79) przed Eirasem (+0,45 sek.) i Maximo Basualdo (+0,65 sek.).
?php>WYNIKI SLALOMU MĘŻCZYZN 02.08 i 03.08?php>
?php>
źródło: fis-ski?php>
?php>
?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz