Alpejski PŚ w Val Gardenie: Jansrud najlepszy w super-G, Michał Kłusak na 65. miejscu

fot. Skirenn i Trysil / CC BY

Kjetil Jansrud odniósł już trzecie w tym sezonie zwycięstwo w alpejskim Pucharze Świata. Dziś Norweg okazał się być najlepszy w supergigancie w Val Gardenie. Skuteczność Jansruda w konkurencjach szybkościowych na razie wynosi 100%.

Powoli tradycją staje się, że w męskich konkurencjach szybkościowych na podium musi stać dwóch Norwegów. W Val d`Isere byli to Jansrud i Aksel Lund Svindal. Dziś w supergigancie w Val Gardenie Svindala zmienił Aleksander Aamodt Kilde.  Jansrud zwyciężył dziś z niewielką przewagą wynoszącą jedynie 0,06 sek. nad drugim w rankingu Aleksandrem Kilde. W przeliczeniu na metry daje to około 1,5 metra przewagi.

W dzisiejszych zawodach liderzy zmieniali się czterokrotnie. Najpierw prowadzenie objął startujący oczywiście jako pierwszy Andrew Weibrecht. Nie była to jednak zbyt dobra jazda i od razu został on zastąpiony na pierwszym miejscu przez Bostjana Kline. Następnie Słoweńca zmienił vice-mistrz świata z Beaver Creek Dustin Cook jadący z numerem 5. Przez chwilę na prowadzeniu było dwóch Kanadyjczyków, bo lepszy czas od Cooka uzyskał Erik Guay. On również nie utrzymał się na czele do końca zawodów, ale wyprzedziło go później tylko dwóch zawodników: najpierw Kilde, a później Svindal i Guay uplasował się ostatecznie na 3. miejscu ze stratą 0,13 sek.

Na czwartym miejscu uplasował się Matthias Mayer (+0,48 sek.). Mistrz olimpijski z Soczi trapiony kontuzjami być może w końcu wróci do dawnej formy. Kilka małych zwiastunów już się pojawiło. Co ciekawe Mayer również rok temu w Val Gardenie był na 4. miejscu w supergigancie. Był to jego przedostatni występ w tamtym sezonie, bo dzień później miał groźny wypadek na trasie zjazdu, który zakończył jego rywalizację na narciarskich trasach w sezonie 2015/2016. Miejsce 5. - najwyższe w karierze - zajął Niemiec Andreas Sander, który był wolniejszy od Mayera jedynie o 0,01 sek. Dustin Cook, który był już wspominany uplasował się na 6. miejscu, na 7. był Max Franz, na 8. Dominik Paris, na 9. Hannes Reichelt, a na 10. Christof Inerhofer. Jeden z głównych faworytów - Aksel Lund Svindal - nie ukończył przejazdu uderzając w tyczkę z flagą. Svindal początek miał bardzo szybki, ale później zaczęły się kłopoty, które najpierw skutkowały sporą stratą czasową, a później opuszczeniem trasy.

W zawodach brał udział reprezentant Polski Michał Kłusak. Polakzajął 65. miejsce ze stratą 4,90 sek.

Pełne wyniki super-G

Dzisiejsza wygrana pozwoliła Jansrudowi przesunąć się na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Jego strata do Marcela Hirschera wynosi teraz 140 punktów. Jutro Jansrud będzie miał szansę na zbliżenie się do Hirschera o kolejne 100 punktów. W Val Gardenie odbędą się zawody w zjeździe, których faworytem jest oczywiście Jansrud. Natomiast Hirscher w zjazdach nie startuje (z wyłączeniem zjazdów do kombinacji).