Zamknij

Alpejski PŚ w Semmering: Bez niespodzianek: Shiffrin przed Vlhovą i Holdener

14:25, 29.12.2018 Jarosław Gracka Aktualizacja: 15:58, 29.12.2018
Skomentuj

fot. Aspen Snowmass / CC BY NC ND

W ostatnim tegorocznym slalomie rozgrywanym w austriackim Semmering nie było niespodzianek. Zwyciężyła Mikaela Shiffrin (USA) przed wczorajszą zwyciężczynią giganta Petrą Vlhovą (Słowacja) i Szwajcarką Wendy Holdener. Sabina Majerczyk nie zakwalifikowała się do drugiego przejazdu.

Shiffrin i Vlhova utrzymały swoje pozycje z pierwszego przejazdu. Amerykanka zanotowała czas 1:42.99 i wyprzedziła Słowaczkę o 0,29 sek. Holdener (+0,38 sek.) awansowała o jedno miejsce względem pierwszego przejazdu, zaś trzecia na półmetku - mistrzyni olimpijska Frida Hansdotter - wypadła z trasy. Bezpośrednio za podium znalazły się reprezentantki gospodarzy - coraz lepiej jeżdżące ostatnio Katharina Liensberger, która awansowała o dwie lokaty (+0,75 sek.) i mająca już dużą (1,58 sek.) stratę do Shiffrin Katharina Truppe (atak z pozycji 10.). To dobra wiadomość dla Ausrtiaków, zwłaszcza, że ostatnie trzy slalomy były bardzo nieudane dla dotychczasowej liderki tej ekipy - Bernadette Schild, która dziś wypadła w pierwszym przejeździe właściwie od razu po starcie. Szóste miejsce zajęła jedyna zawodniczka z pierwszej "10", która spadła względem pozycji po pierwszym przejeździe - Szwedka Anna Swenn-Larsson (piąta po pierwszym przejeździe, strata 1,81 sek.). Kolejne miejsce zajęła Włoszka Irene Curtoni (awans o jedno miejsce, +2,29 sek..) oraz trzy zawodniczki tworzące nową jakość w czołówce: Kanadyjka Roni Remme (przesunięcie o jedną lokatę, +2,60 sek.), Norweżka Mina Fuerst Holtmann (aż osiem miejsc do góry, +3,16 sek.) i druga reprezentantka kraju klonowego liścia Laurence St-Germain (jedno miejsce do góry, +3,21 sek.).

Warto zwrócić uwagę na dobry start Szwedki Ylvy Staalnacke (14. pozycja) i Włoszki Lary Della Mea (16. miejsce) - są to zawodniczki, którym warto się przyglądać, mogące niebawem należeć do czołówki tej konkurencji.

Największy awans względem pierwszego przejazdu zanotowała wspomniana Holtmann i jedenasta na mecie Erin Mielzynski - osiem pozycji. Największy spadek: Szwedka Emelie Wikstroem (z 14. na 19. miejsce). Mikaela Shiffrin wygrała piętnaste (!) zawody w tym roku. W pierwszym przejeździe startowała Sabina Majerczyk i ukończyła go, niemniej tylko dwie zawodniczki na mecie były wolniejsze.

WYNIKI

źródło: własne

(Jarosław Gracka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%